 |
dno - forma psychiczna w której znajdują sie teraz moje uczucia. miło, że do tego doprowadziłeś.
|
|
 |
zboczone myśli są ze mną 24 na dobe ♥
|
|
 |
mam sentyment. niestety nadal mnie jarasz ..
|
|
 |
siedząc w nocy na zimnym parapecie, z kubkiem gorącego kakao, otulona kocem, wpatrywała sie w gwiazdy. łzy mimowolnie spływały jej po policzkach. czuła ich słony smak - smak zranionej miłości. nawet nie miłości, ale nieodwzajemnionego uczucia. w esce akurat leciała piosenka patrycji markowskiej. idealna całość, może to wszystko ma swój sens, może to ' świat sie pomylił ' , a on nie był dla niej ? może to wszystko powinno sie tak skończyć ?
|
|
 |
Czy miłością można nazwać zamieranie gdy widzi się kawałek jego twarzy w kilometrowym tłumie, bo wydaje Ci się, że jest już wystarczająco blisko? Czy miłością można nazwać nasłuchiwanie jego kroków, chociaż wiesz, że to niemal niemożliwe by akurat przechodził? Czy miłością można nazwać przypadkowe przechodzenie koło niego dziesięć razy, żeby chociaż zobaczyć jego uśmiech, przymknięte powieki albo usłyszeć jego śmiech unoszący się ponad tłumem?
|
|
 |
nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca, kiedy ją dotykał. nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem. nie potrafiła usunąć go z myśli. lubiła z nim być, podobało jej się to, jak się przy nim czuła, uwielbiała jego milczenie i jego słowa.
|
|
 |
jeśli Cię boli gdy się z kimś kłócisz, to znaczy, że naprawdę Ci zależy.
|
|
 |
Nie wiem jak wytrzymujesz ze mną, ale dziękuję Ci ♥
|
|
 |
Wszystko możemy zaplanować w życiu: karierę, dzień... ale miłości zaplanować nie możemy
|
|
 |
gdy on pojawiał się w pobliżu, na jej ustach pojawiał się uśmiech, a jej oczy błyszczały jak gwiazdy na niebie. ale on i tak tego nie dostrzegał
|
|
|
|