 |
To odległość pomiędzy górą, a dołem jest pełnią.
|
|
 |
|
Gdziekolwiek mnie nie uderzysz, trafisz już w jakąś bliznę. Cokolwiek powiesz, na pewno słyszałam to wcześniej. Jeśli przeprosisz, bądź pewien, że wybaczałam już kiedyś. Będziesz chciał mi złamać serce, wiedz, że jest już w kawałkach./esperer
|
|
 |
|
to oczywiste, nie jestem bez grzechu - siedem głównych, to siedem moich cech charakteru .
|
|
 |
a ten 'mój' ukochany, prosto w twarz powiedział mi o swoich problemach, dodając też to, że wcale mnie nie kocha, nigdy nie kochał i chciał się mną tylko zabawić. a jeszcze kilka dni wcześniej mówił, że naprawdę nie potrafi kłamać. żałosne. a ja tak bardzo go kocham i tęsknie za nim. :/ // n_e
|
|
 |
nie krzyczysz, nie płaczesz, nie trzaskasz drzwiami, nawet nie przewracasz oczami
|
|
 |
kto temu wszystkiemu winien? no kto, Jak nie ja?
|
|
 |
a przyjaciele? po prostu ich teraz nie ma ~ i.need.you. / Albo po prostu nie mam ich już wcale.
|
|
 |
Myślę, że to mnie nie ominie. I tak się kiedyś w końcu zabiję.
|
|
 |
|
Poznaj mój umysł. Pustka, lęk, ciemność. Jasny obrzydza. Światło dusi, zabija harmonie. Nie lubię dużo mówić, nie lubię też milczeć. Lubię słuchać. Zaintryguj mnie, bądź moją satyryczną nutą od której nie będę mogła oderwać ucha. Ostatnio częściej czuję się jak echo, coraz bardziej cichnę. Zamykam oczy, i uciekam. Zatrzymuje mnie brzydkie miejsce. Brudne, nieczyste, gdzie gubię rozum. Wracam. Jestem chłodna. Nie chcę taka być. Nie dopuszczam ciepła. Dlaczego? Nie rozumiem tego. Nie rozumiem siebie. Nie mogę znaleźć dobra, wszędzie cień. Zimny cień otulający moją dusze. Oswój mnie. Będę inna, uwierz mi. Nie pozwól mi czekać. Nie umiem. Nie lubię. Nie chce. Hipokryzja przeplata moją chorą zasadę moralną. Co za nonsens. Nie lubię samotności. Nie chcę być sama. Chcę czuć obecność. Potrzebuje czegoś, kogoś. Usiądź koło mnie i posiedźmy w milczeniu. W ciszy. Zapomnijmy o reszcie. Bądźmy dla siebie. Tylko nie zostawiaj mnie samej. Zostań ze mną. Jak najdłużej. Proszę.
|
|
 |
Chcę móc się czegoś chwycić, lecz w każdej dłoni
Obok serdecznego palca jest ten drugi, który cię pierdoli.!
|
|
 |
teraz słuszne i zbawienne byłoby na pewno wstać, wyjść i upić się
|
|
 |
"Nóż wbił się w balon, ups, to mój mózg."
|
|
|
|