|
Nieraz, drzwi otwieram, tam muzyka dech zapiera i cholera mi na płacz się zbiera. / RAHIM
|
|
|
Przymierze z diabłem, era dorosłych, pytasz o realia? w nich nie ma miłości ./ rap ściany przenika ;-) tak było zawsze ! -pieoprzecie
|
|
|
Zasmakować w życiu, ale tak naprawdę, żyć na full tu dopóki nie zgasnę, nie zdać się na losu łaskę, ruszyć z miejsca, mieć to coś i kochać to z całego serca . / FENOMEN
|
|
|
temperatura moich uczuć wynosi -50'C. nie zbliżaj się. rozsiewam chłód.
|
|
|
mając na sobie Twoją ulubioną, śliwkową sukienkę, doszłam do wniosku, że znowu chciałabym móc scałować z Twoich ust zimno każdego poranka.
|
|
|
ze złowieszczym uśmiechem na twarzy ukradłeś moje serce, Ty pierdolony złodzieju.
|
|
|
uwielbiałam, kiedy wstawałeś wcześniej ode mnie, by przygotować nam śniadanie na tarasie. robiłeś cudowną jajecznicę i zawsze w niewielkim wazonie stały świeżo zerwane stokrotki z ogrodu. tak cudownie dbałeś o to, żebym dobrze rozpoczęła dzień.
|
|
|
To nie czas by rozmyślać nad decyzjami, przebacz. Każdy z nas chciałby zyskać, od ziemi się oderwać. Ponad dach wszystkie miejsca, z nadziei i pragnienia. Aby świat w końcu żyć dał, ten syf zamienił w teatr
|
|
|
/ '... ale gdzieś w środku mam smutek głębszy niż kałuże za oknem ..."
|
|
|
rzeczywistość budzi mnie swoim czułym 'spierdalaj'
|
|
|
coraz częściej palę, bo wciąż się łudzę, że za chwilę pojawisz się obok i złamiesz mi zapalonego papierosa, tak jak to zawsze miałeś w zwyczaju. mówiłeś ‘odbierasz sobie minuty życia, a przecież mogłabyś je spędzić ze mną’. i jak można było Ci się sprzeciwić? rzucałam palenie od razu. a teraz? papieros za papierosem, a Ciebie wciąż nie ma…
|
|
|
byłoby dobrze, gdybyś był obok.
|
|
|
|