|
jednak chciałabym żebyś tu był.
|
|
|
to samo gówno tylko dzień inny -.-
|
|
|
to samo gówno tylko dzień inny -.-
|
|
|
jesteś auttorem mojego uśmiechu ;>
|
|
|
kiedy przestaje się kontrolować, lubię usiąść w fotelu i godzinami słuchać muzyki. przy muzyce łagodnieje, albo wpadam na kolejny genialny pomysł.
|
|
|
Żałuje dziś, tyle chwil, wszystko przepadło. Te same myśli, myślę ile tu jeszcze zostanę. Ty dasz mi siłę, będzie lepiej. Szanse mamy ciągle niezłe... Wciąż w pogoni za lepszej jakości życiem
|
|
|
Poznałam nowy sposób na udany weekend. Mam nadzieję, że nie zna się z moim pierwszym sposobem
|
|
|
Właśnie takiego Ciebie pamiętam-non stop zatraconego w zdawkowym uśmiechu, z papierosem w ręce i ze wzrokiem utkwionym w obłokach dymu, mówiącego "pierdol to, życie przecież jest piękne". Nie zmieniaj się, takiego Cię kocham.
|
|
|
próbuje zasnąć. myślę co teraz robisz. myślę o czym teraz myślisz. myślę co teraz czujesz. myślę.... a przecież miałam zasnąć. znów masz nade mną przewagę.
|
|
|
"Im dłużej trwa wybieranie, tym bardziej mi się nie chcę."-mówisz. No bo naprawdę można to przyrównać do towaru - szukasz butów i im dłużej wybierasz między zielonymi a czerwonymi, tym więcej masz niepewności, niezdecydowanie jest większe. Nie chcę być wybrana przez Ciebie tylko dlatego, że jednego dnia pasuję Ci do bluzy, a drugiego wyrzucasz mnie jak jakąś szmatę.
|
|
|
wpatrzony gdzieś głęboko w swoje myśli.
|
|
|
|