 |
Chcesz triumfalnych braw, włóż siebie i czas
Włóż trud, najlepiej włóż w chuj trudu
Albo łeb pod poduszke i módl się o osiem cudów
|
|
 |
Sam wybierasz ile wyjmiesz z głównej puli
Każda droga lepsza od tej która cie zamuli
Wiec wstań, zrób coś z tym, podnieś głowe
Najwyższy czas, okoliczności są wyjątkowe
|
|
 |
Zobacz najwyzsza pora brać się w garść.
|
|
 |
dziękuję Ci, że wywołujesz uśmiech na mojej twarzy.
|
|
 |
nigdy nie jest za późno. życie wciąż daje nam nowe szanse.
|
|
 |
mam nadzieję, że znajdziesz to, czego szukasz.
|
|
 |
bo ludzie mają taką jedną cholerną wadę - przywiązują się bardzo łatwo.
|
|
 |
człowiek bardzo potrzebuje kogoś, kto go bardzo potrzebuje.
|
|
 |
czas nie goi ran tylko pozwala nam zapomnieć o bólu. z dnia nadzień rany mniej krwawią, wspomnienia blakną. jednak odtworzenie tych najmniej przyjemnych jest znacznie łatwiejsze od tych najpiękniejszych. bowiem ludzka psychika zakodowuje bardziej zło względem samych siebie, niż ulotne chwile.
|
|
 |
jest taki moment, w którym zaczynasz widzieć trochę inne rzeczy, trochę więcej.
|
|
 |
masz obok siebie kogoś istotnego. osobę, dzięki której każdego dnia poranny papieros smakuje o niebo lepiej, a Ty nie masz ochoty zanosić się płaczem, kiedy po przebudzeniu siadasz na brzegu łóżka. osobę dla której używasz perfum, na które musisz odkładać miesiące, tylko dlatego, że raz prymitywnie wspomniała, że 'nieźle pachną'. osoba, która jest. oddycha, nadążając za Tobą. nigdy przed Tobą, zawsze obok Ciebie. i właśnie wtedy nadchodzi wieczór, kiedy ta osoba odchodzi. a Ty? a Ty tęsknisz za głupim biadoleniem odnośnie ubierania kapci, podczas chodzenia po zimnym parkiecie.
|
|
 |
nic nie zabolało mnie bardziej jak moment, kiedy palcami zgasił palącą się świeczkę, mówiąc przy tym, że muszę wziąć z niego przykład. szkoda, że kiedy podniosłam pełna gotowości dłoń, uświadomił mnie, że miał na myśli moje uczucia, a nie płomień tej cholernej świeczki, która odbijała się w jego tęczówkach jak na jakimś ckliwym romansidle. miałam ochotę rzucić nią mu w twarz, no ale nawet w takiej sytuacji nie miałam serca oszpecić jego ślicznej buźki.
|
|
|
|