 |
„Ty jesteś tak zwana mądra kobieta, o ile takie istnieją. To znaczy najbardziej nieszczęśliwa. Dlatego, że jesteś mądra. Że wszystko rozumiesz, że wszystko wybaczasz, że wszystko potrafisz mądrze ustawić. Za mądrość płaci się cierpieniem, Krystyno. Biedne nieszczęśliwe, mądre kobiety. Żal mi was, bo prawie zawsze giniecie przez głupców. Jesteś mądra Krystyno. Jesteś piekielnie mądra, ty idiotko.”
|
|
 |
Chcę uciec albo umrzeć albo się rozjebać. Chcę być ślepy i niemy i nie mieć serca. Chcę się wczołgać do dziury i nigdy nie wyjść. Chcę zmieść swoje istnienie z powierzchni ziemi. Z powierzchni jebanej ziemi.
|
|
 |
"Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem."
|
|
 |
"Jeśli chcesz mi co zarzucić,
zarzuć mi ręce na szyję."
|
|
 |
Czasem mam chwilę, w których bardzo chciałbym coś wykrzyczeć
Chciałbym tobie coś powiedzieć, a nie tylko milczeć
Chciałbym zamiast monologu dialog przeprowadzić
Potrzebuje twej pomocy, mógłbyś w końcu coś poradzić
Mógłbyś się odezwać w końcu i pokazać, że tam jesteś
Albo dać nam jakieś znaki, tak jak to zrobiłeś wcześniej
Mógłbyś się objawić, pokazać się w postaci gołębia
I dać ciepło temu światu, który ciągle się oziębia
I od nowa zacząć ingerować, wybrać z pośród ludzi
Tych co ogłoszą twe słowa, co w nas wszystkich coś ostudzi
Bo na pozór wszystko fajnie, lecz świat donikąd nie zmierza
Już nikt nie wie co na celu miała ostatnia wieczerza
Po co objawienia w cudach, czy też przyjście twego syna
Ludzie mówią wiele, lecz nie ma oparcia to dziś w czynach
Dzieci zamiast wierzyć w ciebie wierzą w Alladyna
|
|
 |
obiecaliśmy sobie niezależność od swych rąk
i to znaczy coś choćbym miał się pobić z tym światem
nie zapomnę już tego co dziś tracę - to zapisane
|
|
 |
ale kiedy pytają o miłość pokazuję ciebie
|
|
 |
u i chcę to zapomnieć dokładnie jak ty
gdy nasze pocałunki stawały się jak kontrakty
|
|
 |
daję ci tyle ile mogę ty po prostu bądź
komu jak komu ale tobie i mi do końca świata
nasze drogi ciągle będą się splatać - to zapisane
|
|
 |
nie widzę siebie w twoich oczach widzę wciąż problem
mam wokół tych którzy mi mówią że jest miłość
to dlaczego siedzisz obok a jakby cię nie było?
|
|
 |
ja nie odbieram ty nie dzwonisz
|
|
 |
"Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące zdecdowałeś się odejść, to idź."
|
|
|
|