 |
|
i napluć wszystkim ' kochanym ' osobom , uśmiechnąć się i powiedzieć : to za tą wspaniałą przyjaźń
|
|
 |
|
Kiedy wszystko jest pod kontrolą to znaczy, że za wolno żyjesz.
|
|
 |
|
Wiesz jak boli, kiedy zamiast cieszyć się z innymi nowym rokiem ja krzyczałam z bólu `pierdolić miłość`.. jak to jest spędzić Nowy Rok w łóżku zanosząc się płaczem i pijąc tanie wino? wiesz ? No to kurwa nie mów, żebym miała wyjebane.. nie potrafię. / lovexlovex
|
|
 |
|
W lustrze widzę nas , nie siebie .
|
|
 |
|
Ubrała się w przydługi sweter i podarte jeansy. Sylwestra spędziła w domu. Ojciec nalał jej szampana. Wręczył jej lampkę w dłoń. Wyszła na próg domu, na boso. Nie było jej nawet zimno. Oparła się o mur i zaczęła pić . Czekała tam do północy, zostało 5 min. Wyszeptała do siebie ; ' czuje się .. szczęśliwa..' Zrozumiała, że przestała kochać. Z każdym łykiem spływały kolejne łzy, ostatnie łzy nadziei, jej też pokazała technikę środkowego palca. Wyrzuciła lampkę szampana. 5,4,3,2,1... szczęśliwego Nowego Roku... bez miłości . wykrzyczała , otarła łzy , weszła do domu i położyła się spać. / retrospekcyjna
|
|
 |
|
A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham :
Ciebie czy moje życie ?
Ja odpowiem moje życie . . .
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa . . .
nie wiedząc,że moje życie to Ty
|
|
 |
|
`Kiedyś kiedy już mnie pokochasz umrę ze szczęścia w Twoich ramionach!` //makesense
|
|
 |
|
`Tak, wierzę w to, że moje życie kiedyś nabierze sensu, że spełni się wszystko co mówiłaś, i że on mnie pokocha!` //makesense
|
|
 |
|
Nie rezygnuj z tego, którego kochasz, dla tego, który Ci się podoba. Bo ten, który Ci się podoba, odejdzie dla tej, którą kocha.
|
|
 |
|
Pewnego dnia uczucia bawiły się w chowanego.Na początku ustaliły, że kryje młość, więc zaczeła liczyć. Nadzieja schowała się w chmurach,Piękno w tafli wody, strach w dziupli w drzewie,skromność pod kamieniem, a szalenstwo w krzaku dzikiej róży. Milość doliczyła do 100 i zaczeła szukać. Znalazła nadzieje,strach,piękno,skromność.. Ale gdy szukała szaleństwa jedna z gałązek dzikiej róży uderzyła ją w twarz i wykuła jej oczy. Szaleństwo czując się winnie obiecało, że zawsze będzie jej towarzyszyć.Od tej pory miłość jest ślepa a prowadzi ją szaleństwo.'
|
|
 |
|
'-Chodź pomogę Ci. Podaj rękę. -Ale... -No dalej, zaufaj mi. -Ale jak coś pójdzie nie tak, Ty też... -To spadniemy razem..
|
|
|
|