głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kolorowesnyx3

...  No co Ty  chyba się z bajki wyrwałaś?   Yyy no tak  jestem Królewną Śnieżką.   No to ja Tabalugą.   Haha no widzisz i dlatego nie możemy być razem.  Dlaczego?   Jesteśmy po prostu z innej bajki...    laluska21

zakochanawnim dodano: 18 stycznia 2011

... -No co Ty, chyba się z bajki wyrwałaś? - Yyy no tak, jestem Królewną Śnieżką. - No to ja Tabalugą. - Haha no widzisz i dlatego nie możemy być razem. -Dlaczego? - Jesteśmy po prostu z innej bajki... //laluska21

  myślisz czasem o Nim ?   .. czasem o Nim nie myślę.    okiemnieogarniesz

zakochanawnim dodano: 18 stycznia 2011

- myślisz czasem o Nim ? - .. czasem o Nim nie myślę. //okiemnieogarniesz

W porządku  przyznaję.. Myślę o Tobie codziennie w każdej sekundzie. Uwielbiam o Tobie mówić. Kiedy Cię przytulam  marzę o Tym  by już nigdy nie wypuścić Cię z rąk. Śnię o Tobie każdej nocy. Zawsze gorączkuję gdy Cię widzę i jestem zupełnie  całkowicie i nieodwołalnie w Tobie zakochana.    zakochana wtobie

zakochanawnim dodano: 18 stycznia 2011

W porządku, przyznaję.. Myślę o Tobie codziennie w każdej sekundzie. Uwielbiam o Tobie mówić. Kiedy Cię przytulam, marzę o Tym, by już nigdy nie wypuścić Cię z rąk. Śnię o Tobie każdej nocy. Zawsze gorączkuję gdy Cię widzę i jestem zupełnie, całkowicie i nieodwołalnie w Tobie zakochana. //zakochana_wtobie

. Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć  co robisz i sobie pójść  ale sam wiesz  jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah  buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina  że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie  by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją  no normalnie ją kocham!'

natalek07 dodano: 18 stycznia 2011

. Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham!'

Kiedy spotykam Cię w markecie przy stoisku z czekoladami mam poważny dylemat co włożyć do koszyka.

natalek07 dodano: 18 stycznia 2011

Kiedy spotykam Cię w markecie przy stoisku z czekoladami mam poważny dylemat co włożyć do koszyka.

 Ciii... Słyszysz?  Co?  Zgniatane marzenia  topiącą się nadzieję i umierającą miłość.

natalek07 dodano: 18 stycznia 2011

-Ciii... Słyszysz? -Co? -Zgniatane marzenia, topiącą się nadzieję i umierającą miłość.

Na chuj mam uczyć się matematyki? Widziała gdzieś pani sklep w którym każą wyciągać pierwiastek sześcienny z ceny czekolady  albo logarytm z paczki fajek? Już wolę uczyć się fizyki  dzięki niej chociaż obliczę czas i prędkość z jaką kula wystrzelona w moją głowę w nią trafi. x33emodziuniax33

natalek07 dodano: 18 stycznia 2011

Na chuj mam uczyć się matematyki? Widziała gdzieś pani sklep w którym każą wyciągać pierwiastek sześcienny z ceny czekolady, albo logarytm z paczki fajek? Już wolę uczyć się fizyki, dzięki niej chociaż obliczę czas i prędkość z jaką kula wystrzelona w moją głowę w nią trafi./x33emodziuniax33

świetne to    teksty natalek07 dodał komentarz: świetne to ;] do wpisu 18 stycznia 2011
w realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia  bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki   zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka  by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki  bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu  a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum handlowego.   przerwała nagle wyliczankę  by po chwili cicho dokończyć. :   tak wygląda życie z bliska..

natalek07 dodano: 18 stycznia 2011

w realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum handlowego. - przerwała nagle wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć. : - tak wygląda życie z bliska..

Wiesz na czym polega wyjątkowość pięknych chwil? To  że zdarzają się one tak rzadko. Gdyby codziennie spełniało się nasze chociażby najmniejsze marzenie  zaczęlibyśmy to traktować jako element naszego dnia i nie czerpalibyśmy z tego żadnej radości.

natalek07 dodano: 18 stycznia 2011

Wiesz na czym polega wyjątkowość pięknych chwil? To, że zdarzają się one tak rzadko. Gdyby codziennie spełniało się nasze chociażby najmniejsze marzenie, zaczęlibyśmy to traktować jako element naszego dnia i nie czerpalibyśmy z tego żadnej radości.

I wtedy ona zrozumiała  że to wszystko już nie ma najmniejszego sensu  poddała się.    maniax3

zakochanawnim dodano: 17 stycznia 2011

I wtedy ona zrozumiała, że to wszystko już nie ma najmniejszego sensu, poddała się. //maniax3

chciałabym móc potrafić wywołać uśmiech na Twej twarzy.   maniax3

zakochanawnim dodano: 17 stycznia 2011

chciałabym móc potrafić wywołać uśmiech na Twej twarzy. / maniax3

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć