 |
Ale przecież on miał wrócić, zawsze wracał. A teraz wyszedł na chwilę tak jakby po dżem do sklepu na przeciwko i ułożył sobie życie z inną. / lovexlovex
|
|
 |
Siedząc w szlafroku piła kawę, patrzyła w gwiazdy. Myślała o nim. O jego oczach, twarzy, dłoniach, zastanawiała się co teraz robi, z kim jest, jak bardzo się zmienił, czy nadal ma dołeczek na lewym policzku, czy może zaczął palić, czy tęskni. Czy może siedzi teraz pod tym samym niebem i wspomina tak samo jak ona. / lovexlovex
|
|
 |
Przychodzi dzień w zyciu każdego człowieka, że ma ochotę wyjść i iść gdziekolwiek, w jakieś nieznane miejsce. I trzymając ulubiony trunek płakać nad spieprzonym życiem, tak całkowicie w osamotnieniu. / lovexlovex
|
|
 |
Tylko proszę mała nie narzekaj później, że kolejny cię zranił. Dobrze wiesz jaki jest. / lovexlovex
|
|
 |
|
nie pytaj, czemu akurat rap. równie dobrze mogłabym Cię zapytać czemu oddychasz. /nothing4more
|
|
 |
Czy te oczy mogą kłamać? Jej oczy nie kłamią!Zabiłaby za mnie, zamordowałbym za nią.
|
|
 |
Zasznurowane usta tam kończy się sen. Życie więźnia zgniata zaciśnięta pięść.
|
|
 |
Chociaż to świat, w którym szczerość więdnie, najcenniejsza jest prawda, używa się jej oszczędnie.
|
|
 |
Ty beze mnie marzniesz ja bez Ciebie nie istnieje.
|
|
 |
Charakter niespokojny, niepokorny, trudny, chociaż nie ciągnie się za nim aż siedem grzechów głównych.
|
|
 |
A nocą wychodzę do parku, przyglądam się naszej ławce i widzę jak siedzimy tam, tego letniego lipcowego dnia. Płaczę, bo widzę szczęście w naszych oczach, pieprzone szczęście miłości, które wyparowało jak dym który wypuszczam teraz z ust. / lovexlovex
|
|
 |
A później.. później ranili się nawzajem coraz mocniej i mocniej, o tak głupie przyzwyczajenie. / lovexlovex
|
|
|
|