Odzywał sie? - Nie. - Widziałaś go ? - Nie. - Jesteś smutna ? - Nie. - Jasne. - Do czego dążysz ? - Bo widzisz, nienawidzę tego, jak dusisz te uczucia w sobie. złap go wreszcie za szmaty, zaciągnij w kąt i wykrzycz mu w twarz co czujesz. - Nic nie czuje. - Oj już przestań. Gdybyś nic nie czuła, to nie sprawdzałabyś po kryjomu co 5min telefonu i nie krzyczała już na wejściu do szkoły że masz wyjebane i nic cie nie rusza. //embrace-me
Na szczęście są ludzie, z którymi dobrze sie milczy, płacze, uśmiecha, patrzy w niebo, chodzi boso po plaży, opala, szczerze rozmawia, jeździ na rolkach lub na rowerze, spaceruje, spędza wspólnie czas.