|
W jaki sposób? Co najmilej wspominasz,jaki moment?
|
|
|
Zapomnialam już jak do mnie mówisz, co mówisz i jak rozwalasz mnie zawsze wzrokiem. Pamiętam że nigdy nie mogłam się skupić na tym co mówisz. I ten zapach i dotyk przy których miałam ciarki.
|
|
|
Nie widziałam cię dawno, nie wiem jakie byłyby moje odczucia. Granice są po to by je łamać. A tak serio to mam tylko jedną ta sama co wtedy, nigdy jej nie przekrocze, dobrze wiesz dlaczego i wiesz jaka. Nic się nie zmieniło jeżeli chodzi o resztę.
|
|
|
Tysiąc myśli i szukanie cię w tłumie, a i tak wiem że tam nie będziesz. Myśli wieczorem mają dziwny zwyczaj zrywania się ze smyczy. Dziękuję za odpowiedzi chciałam wiedzieć na czym, na jakim podłożu stoimy.
|
|
|
Czytałam dziś wszystkie nasze wpisy, każdy dokładnie, pokolei. Miałam czas żeby przemyśleć ,wczuć się w tamte chwile i analizowac, jak kiedyś. Polecam ci przeczytać naprawdę warto, zobaczysz że to co nas lączyło nie było płytkie, niektóre sytuacje były wyjatkowo intymne, a nasze relacje i rozmowy podtrzymywały nas n duchu. Mam wrażenie ze, poprostu wiem że nie jestem dla ciebie już tak ważna jak wtedy,jestem ważna ale bardziej przyjacielsko,nie mam do ciebie o to pretensji bo rozumiem wszystko i cała nasza sytuacje. Nie wiem jak ty ,ale brakuje mi tego, ciebie,nas.
|
|
|
"Łaknęłam bliskości, którą odczuwałam w Twoich ramionach. Zamknęłam oczy, wyobrażając sobie dotyk Twoich ust na moich wargach, ich smak, delikatny nacisk i ciepło. Fantazjowałam, że tak jak dawniej całkowicie ci się poddaję, pozwalając ci, byś przejął kontrolę nad sytuacją. Właśnie tego pragnęłam. Właśnie tego potrzebowałam. Tyle wysiłku kosztowało mnie panowanie nad sobą.Chciałam, by ktoś inny wziął sprawy w swoje ręce-Pragnęłam, byś to był Ty".
|
|
|
Twoje oczy mówią co czujesz i zdradzają co myślisz. Ale twój wzrok zabija, więc boję się spojrzeć.
|
|
|
Lepiej zrań mnie prawda, ale nigdy nie pocieszaj klamstwem
|
|
|
Czasem lepiej jest nie rozmyślac... nie zastanawiać sie nad tym, co by było, gdyby...
Bo to całe myślenie, czasem boli najbardziej.
I wypala, w nas to co najlepsze.
Mr. M
|
|
|
Widze że jest między nami jakiś dystans, mam wrażenie że żadne z nas nie chce mówić o uczuciach, pytać o nie i chyba nie chce znać odpowiedzi na wszystkie pytania. Ale prawda jest taka że każdy z nas ma swoje życie, i wtedy też mieliśmy osobne,ale również wspólne, i może wrócimy bez żadnego strachu,wstydu, do nas.Wtedy nie mieliśmy prawie żadnych granic, po za jedną która wydaje mi się byśmy przekroczyli. A teraz ? Masz jakieś granice? Nowe zasady które sam sobie postawiłeś?
|
|
|
Fajnie było pogadac, wrócić do tego wszystkiego. Brakowało mi ciebie ale przecież ci tego nie powiem. Mam nadzieję że też się uśmiechałes czytając wiadomości ode mnie. Że nie jestem ci obojętna i jeszcze w jakimś stopniu darzysz mnie uczuciem choćby przyjacielskim. Mam nadzieję że przełamiemy ta bariere która się wytworzyła prze ten czas ciszy.
|
|
|
|