 |
przez te kilka miesięcy doszłam do wniosku , że naprawdę bardzo mocno można tęsknić za czyjąś ciszą . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
czasem zachowujesz się tak , że nie mam pojęcia czy walczyć o ciebie , czy może lepiej zapomnieć . gdybyś dał mi choć jedną , małą wskazówkę , gdybyś wreszcie zdecydował się czego tak naprawdę chcesz , byłoby mi dużo prościej . bo wiesz ? ja w tym całym dziwnym układzie czuję się jak pionek , jak pierdolona rzecz , którą manipulujesz kiedy coś ci nie wychodzi w życiu . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
minął rok , zależy mi już zupełnie na innej osobie , ale wciąż czasem , gdy z nudów czytam pamiętnik z tamtego okresu , skaczę przez kałuże w deszczu , jem chupa chupsy czy przechodzę przez ten park , myślę , że moglibyśmy jeszcze wszystko naprawić . mimo , że nie myślę już o tobie w nocy , że nie płaczę na naszych piosenkach , że twoje imie nie jest czymś na dźwięk czego serce mi pęka na pół . gdy przypominam sobie to wszystko przez co przeszliśmy , jak dobrze nam było ze sobą i jak bardzo o nas walczyłam , myślę , że gdybyśmy spróbowali po raz kolejny byłoby dobrze , może nawet lepiej . to chyba znaczy , że byłeś kimś wyjątkowym , czyż nie ? i chyba już do końca życia będziesz miał specjalne miejsce w moim głupim sercu . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
była tak zaślepiona jego osobą , że jego największe wady brała za zalety , bez których w życiu by się w nim nie zakochała . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
nauczyłam się już tego , by nie płakać po nocach . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
To co, ze czasem tęsknie za tym co było, tylko czasem nocą wracam myślami do czasów kiedy byleś, do naszych wygłupów i słodkich zaczepek .....na widok których puscila bym epickiego pawia prosto w twój krzywy ryj lamusie.
|
|
 |
może nie wiem co to miłość , może jestem bardzo niestablina w uczuciach i może zapomnę o tobie za kilka dni , ale w tym momencie jesteś najważniejszą osobą w moim życiu , której wybaczyłabym dosłownie wszystko , wiesz ? / tymbarkoholiczka
|
|
 |
lubiłam ten stan , kiedy wszyscy zastanawiali się czemu cieszę mordę jak głupia do zwykłego , starego telefonu . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Nauczyłam się go na pamieć tak na wszelki wypadek , zamykam oczy i widzę jego uśmiech i delikatne policzki długie rzęsy i błękitne tęczówki duże dłonie w których zawsze znajduje schronienie..Wiem jaki jest, wiem ze słodzi 5 łyżeczek cukru, nie lubi kawy , uwielbia słodycze i godzinami grac w bezsensowne gry komputerowe , zamykam oczy mocniej i widzę.. widzę jak zgrania włosy w czoła uwielbiam sposób w jaki to robi, czuje zapach jego perfum które doprowadzają moje zmysły węchu do orgazmu..i jego kości policzkowe, uwielbiam wodzić opuszkami palców po ich konturach tak słodko przymruża oczy i prosi bym nie przestawała..To chore, uczę się uczę się go na pamieć na wszelki wypadek gdyby jego nagle, niespodziewanie zabrakło w moim życiu by mieć go przy sobie choćby w pieprzonym świecie imaginacji nawet wtedy gdy nie może być blisko mnie.
|
|
 |
Umierała, wydawała ostatnie oddechy, serce powoli się zatrzymywało, wydawało ostatnie uderzenia, powieki z minuty na minute stawały się coraz cięższe. Nie starała się zapamiętać jak najwięcej kolorów, czy nawet szczegółów z pokoju w którym się znajdowała, nie wspominała niczego. Jedynie wpatrywała się w niego, pragnęła zapamiętać każdą rysę jego ciała, zapach perfum, dotyk skóry. Pomimo, że wiedziała, że to koniec, miała nadzieję, że trafi do nieba i to wszystko pozostanie w jej głowie, wspomnieniach. Kiedy poczuła, że nadszedł czas, że to już koniec wyszeptała jedynie "byłeś moim życiem, potem stałeś się śmiercią" i zamknęła swoje niebieskie oczy już na zawsze, oddech zamarł, a serce przestało bić. Nastała głucha cisza i pustka. Tylko śmierć przeszła po cichu przez pokój, całkiem niezauważona, zabrała duszę, a pozostawiła jedynie martwe ciało.
|
|
|
|