głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika koloroowo

a jutro? całkiem na lajcie  od rana pójdziesz do szkoły  całkiem możliwe  że po drugiej lekcji  odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo  olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to  że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami  wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku  lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to  że wychodząc dzisiaj do pracy  skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi  wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące  nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów  delikatnie ogarnę twarz  wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole  lub poza nią   jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle  żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa  odczytam wiadomości  lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie  z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.

namalowanaksiezniczka dodano: 27 listopada 2012

a jutro? całkiem na lajcie, od rana pójdziesz do szkoły, całkiem możliwe, że po drugiej lekcji, odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo, olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to, że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami, wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku, lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to, że wychodząc dzisiaj do pracy, skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi, wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące, nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów, delikatnie ogarnę twarz, wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole, lub poza nią - jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle, żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa, odczytam wiadomości, lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie, z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.
Autor cytatu: shoocky

Wiesz ile razy miałam tego dość? Jak często potrafiłam z tej bezsilności wmawiać sobie samej  że najlepszym wyjściem będzie koniec i starałam się do tego przyzwyczaić? Ile chwil zwątpienia przeżyłam  kiedy znów nie było go obok mnie? Jak wiele razy płacz był czymś tak naturalnym  że oddychałam łzami? Zdajesz sobie sprawę jak bardzo bolał mnie każdy moment  kiedy kłóciliśmy się o nic albo o błahostki  na które nikt inny nie zwróciłby uwagi i wytykaliśmy sobie każdy błąd? Możesz uwierzyć  że on przeżywał dokładnie to samo? Mimo nawet tych spraw ciągle byliśmy obok siebie  ze sobą  przepełnieni zaufaniem  wiarą w to  że się nam uda i żyliśmy tą nadzieją  rozumiesz? Więc pomyśl   jeśli kocha się prawdziwie dopiero wtedy  kiedy nie zostawia się wszystkiego nawet jeśli to boli  to czy to nie jest prawdziwa miłość?  dontforgot

namalowanaksiezniczka dodano: 27 listopada 2012

Wiesz ile razy miałam tego dość? Jak często potrafiłam z tej bezsilności wmawiać sobie samej, że najlepszym wyjściem będzie koniec i starałam się do tego przyzwyczaić? Ile chwil zwątpienia przeżyłam, kiedy znów nie było go obok mnie? Jak wiele razy płacz był czymś tak naturalnym, że oddychałam łzami? Zdajesz sobie sprawę jak bardzo bolał mnie każdy moment, kiedy kłóciliśmy się o nic albo o błahostki, na które nikt inny nie zwróciłby uwagi i wytykaliśmy sobie każdy błąd? Możesz uwierzyć, że on przeżywał dokładnie to samo? Mimo nawet tych spraw ciągle byliśmy obok siebie, ze sobą, przepełnieni zaufaniem, wiarą w to, że się nam uda i żyliśmy tą nadzieją, rozumiesz? Więc pomyśl - jeśli kocha się prawdziwie dopiero wtedy, kiedy nie zostawia się wszystkiego nawet jeśli to boli, to czy to nie jest prawdziwa miłość? /dontforgot

Kolejny wieczór  w którym się zapijam. Wiem  że Ona nie wejdzie już nigdy więcej do tego pokoju  odbierając mi kielona z ręki  nie zacznie na mnie krzyczeć   tylko Ona nie zwracała uwagi na to kto jest obok   martwiła się o mnie bezgranicznie. Nigdy tego nie doceniałem  wręcz przeciwnie. Teraz mi tego brakuje. Mogę wylądować kolejny raz w rowe  ale tym razem nikt mnie z niego nie będzie wyciągał   nikt nie będzie prowadził mnie do domu kiedy będę ledwo stał na nogach   nikt nie pomoże mi się rozebrać  nie położy do łóżka   nikt nie okryje mnie już kołdrą i nie położy się obok mnie by przeszła ochota na picie. Nikt mnie już tak bardzo nie pokocha. Nikt nie będzie Moją Księżniczką   Nikt nie zastąpi mi Jej.   niby inny

namalowanaksiezniczka dodano: 26 listopada 2012

Kolejny wieczór, w którym się zapijam. Wiem, że Ona nie wejdzie już nigdy więcej do tego pokoju, odbierając mi kielona z ręki, nie zacznie na mnie krzyczeć - tylko Ona nie zwracała uwagi na to kto jest obok - martwiła się o mnie bezgranicznie. Nigdy tego nie doceniałem, wręcz przeciwnie. Teraz mi tego brakuje. Mogę wylądować kolejny raz w rowe, ale tym razem nikt mnie z niego nie będzie wyciągał - nikt nie będzie prowadził mnie do domu kiedy będę ledwo stał na nogach - nikt nie pomoże mi się rozebrać, nie położy do łóżka - nikt nie okryje mnie już kołdrą i nie położy się obok mnie by przeszła ochota na picie. Nikt mnie już tak bardzo nie pokocha. Nikt nie będzie Moją Księżniczką - Nikt nie zastąpi mi Jej. | niby_inny

myślałam że mam do czynienia z kimś bardziej inteligentnym no ale jak widać pomyliłam się. Więc wyobraź sobie dziewczynko że to za wiele nie zmienia zważywszy na to iż ktoś wchodząc na twój profil może skopiować owy wpis i później dodając go na swoje konto podpisać twoim nickiem myśląc iż jest on właśnie twojego autorstwa  następna osoba zrobi to samo i tak oto rozejdzie się to po portalu. No ale okej  nie będę ci tego tłumaczyć jak dziecku z podstawówki i myślę że jak kiedyś dorośniesz to sama dojdziesz do właściwych wniosków.Póki co trzymaj sobie ten wpisik i niech ci się darzy   z fartem . teksty nacpanaaa dodał komentarz: myślałam że mam do czynienia z kimś bardziej inteligentnym no ale jak widać pomyliłam się. Więc wyobraź sobie dziewczynko że to za wiele nie zmienia zważywszy na to iż ktoś wchodząc na twój profil może skopiować owy wpis i później dodając go na swoje konto podpisać twoim nickiem myśląc iż jest on właśnie twojego autorstwa, następna osoba zrobi to samo i tak oto rozejdzie się to po portalu. No ale okej, nie będę ci tego tłumaczyć jak dziecku z podstawówki i myślę że jak kiedyś dorośniesz to sama dojdziesz do właściwych wniosków.Póki co trzymaj sobie ten wpisik i niech ci się darzy , z fartem . do wpisu 26 listopada 2012
Łączą nas wspomnienia  więc nawet jeśli nie jesteśmy już razem  nie rozmawiamy ze sobą i nie mamy ze sobą nic wspólnego  to przeszłość była nasza  a tego nie wymażesz. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 26 listopada 2012

Łączą nas wspomnienia, więc nawet jeśli nie jesteśmy już razem, nie rozmawiamy ze sobą i nie mamy ze sobą nic wspólnego, to przeszłość była nasza, a tego nie wymażesz./esperer
Autor cytatu: esperer

Najzwyczajniej w świecie uwierzyłam w miłość  uwierzyłam  że to co nas łączy jest nią w każdym calu. Że on jest tą miłością. Wiedziałam  że mogę mu ufać. Ufać i mówić rzeczy  których nikt inny nie wiedział. To było czymś w rodzaju powierzania sobie tajemnic bez względu na konsekwencje  ze świadomością  że wiedząc o czymś może mnie zranić i że tego nie zrobi. Czułam bezpieczeństwo mimo tego  że nie mógł mnie przytulić przed snem  czy pocałować na powitanie.  ...  Brakuje mi go. Tak po prostu  najbardziej na świecie brakuje mi zwykłej obecności. W tym wszystkim każde moje marzenie ogranicza się do tego  żeby mnie przytulił. Żebym w końcu poczuła  że tam jest moje miejsce   przy nim  obok niego  w jego ramionach. Tam i tylko tam. Chciałabym po prostu jego i świadomości  że jest  bo już po prostu nie daję sobie rady. Przepraszam  że przegrałam. Tym razem nie umiałam inaczej.  dontforgot

namalowanaksiezniczka dodano: 25 listopada 2012

Najzwyczajniej w świecie uwierzyłam w miłość, uwierzyłam, że to co nas łączy jest nią w każdym calu. Że on jest tą miłością. Wiedziałam, że mogę mu ufać. Ufać i mówić rzeczy, których nikt inny nie wiedział. To było czymś w rodzaju powierzania sobie tajemnic bez względu na konsekwencje, ze świadomością, że wiedząc o czymś może mnie zranić i że tego nie zrobi. Czułam bezpieczeństwo mimo tego, że nie mógł mnie przytulić przed snem, czy pocałować na powitanie. (...) Brakuje mi go. Tak po prostu, najbardziej na świecie brakuje mi zwykłej obecności. W tym wszystkim każde moje marzenie ogranicza się do tego, żeby mnie przytulił. Żebym w końcu poczuła, że tam jest moje miejsce - przy nim, obok niego, w jego ramionach. Tam i tylko tam. Chciałabym po prostu jego i świadomości, że jest, bo już po prostu nie daję sobie rady. Przepraszam, że przegrałam. Tym razem nie umiałam inaczej. /dontforgot

Chcę Cię   Chcę Cię całego  teraz   natychmiast możemy to zrobić u mnie.  To co że w moich żyłach płynie czysta   to nieważne. Chcę czuć Cię w sobie  tak jak wtedy a po wszystkim spalimy się dobrym blantem tak jak zawsze.   I porozmawiamy   porozmawiamy o byle czym   o wszystkim i o niczym .Pamiętaj mamy niewiele czasu bo jutro gdy znów miniemy się w tym samym klubie będzie stać nas co najwyżej na ciche  'cześć' i staranne unikanie swoich spojrzeń   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 25 listopada 2012

Chcę Cię , Chcę Cię całego ,teraz , natychmiast,możemy to zrobić u mnie. To co że w moich żyłach płynie czysta , to nieważne. Chcę czuć Cię w sobie tak jak wtedy a po wszystkim spalimy się dobrym blantem tak jak zawsze. I porozmawiamy , porozmawiamy o byle czym, o wszystkim i o niczym .Pamiętaj mamy niewiele czasu bo jutro gdy znów miniemy się w tym samym klubie będzie stać nas co najwyżej na ciche 'cześć' i staranne unikanie swoich spojrzeń / nacpanaaa

Wyleczyłam się z niego   najnormalniej w świecie po prostu się wyleczyłam. I wiem że powtarzam to po raz setny ale powtórzę i nawet tysięczny jeśli tylko będzie trzeba bo póki co wciąż jeszcze do mnie to nie dociera.Widzę jego imię na wyświetlaczu telefonu i nie przyspiesza mi serce nie trzęsą mi się dłonie gdy naciskam zieloną słuchawkę jeśli oczywiście to robię bo czasami jestem zbyt zajęta i nie mam czasu na rozmowę.Wchodzę na fejsbuka kilka powiadomień w tym jedno oznajmiające iż skomentował mój status.I serio mam gdzieś to co napisał pewnie znowu wypowiada się na temat mojej znajomości z alkoholem  przecież lubię się napierdolić   nigdy tego nie ukrywałam więc nie rozumiem w czym tkwi problem.Zobojętniałam na to wszystko nabrałam dystansu zrozumiałam wiele spraw przeanalizowałam masę schematów. I dotarło do mnie że mam wyjebane pomimo tej chorej miłości którą jednak wciąż go darzę   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 25 listopada 2012

Wyleczyłam się z niego , najnormalniej w świecie po prostu się wyleczyłam. I wiem że powtarzam to po raz setny ale powtórzę i nawet tysięczny jeśli tylko będzie trzeba,bo póki co wciąż jeszcze do mnie to nie dociera.Widzę jego imię na wyświetlaczu telefonu i nie przyspiesza mi serce,nie trzęsą mi się dłonie gdy naciskam zieloną słuchawkę,jeśli oczywiście to robię bo czasami jestem zbyt zajęta i nie mam czasu na rozmowę.Wchodzę na fejsbuka,kilka powiadomień w tym jedno oznajmiające iż skomentował mój status.I serio mam gdzieś to co napisał,pewnie znowu wypowiada się na temat mojej znajomości z alkoholem, przecież lubię się napierdolić , nigdy tego nie ukrywałam więc nie rozumiem w czym tkwi problem.Zobojętniałam na to wszystko,nabrałam dystansu,zrozumiałam wiele spraw,przeanalizowałam masę schematów. I dotarło do mnie że mam wyjebane pomimo tej chorej miłości którą jednak wciąż go darzę / nacpanaaa

mój prywatny mistrz !    teksty nacpanaaa dodał komentarz: mój prywatny mistrz ! ;* do wpisu 25 listopada 2012
'wciazczekam' nie interesuje mnie to czy podpisujesz wpisy innych czy nie   daleka jestem od tego ale ten wpis jest MÓJ i mam pełne prawo wymagać abyś to zrobiła. Nie po to biorę do ręki tego pieprzonego laptopa po czym   staram się skleić parę zdań w jedną całość tym samym opisując własne przeżycia   uczucia i emocje żeby potem ktoś przywłaszczał to sobie i wykłócał się ze mną iż przecież nie zrobił nic złego. Skoro opanowałaś już do perfekcji funkcję 'kopiuj wklej' to równie dobrze mogłabyś przesunąć myszkę trochę dalej w prawo i skopiować również autora. To by było tyle ode mnie w tym temacie i mam nadzieję iż na tym zakończy się ta nikomu niepotrzebna dyskusja. Bo nie mam na to ani czasu ani ochoty   dawno już wyrosłam z konwersacji na takim poziomie . Dziękuję   dobranoc. teksty nacpanaaa dodał komentarz: 'wciazczekam' nie interesuje mnie to czy podpisujesz wpisy innych czy nie , daleka jestem od tego ale ten wpis jest MÓJ i mam pełne prawo wymagać abyś to zrobiła. Nie po to biorę do ręki tego pieprzonego laptopa po czym , staram się skleić parę zdań w jedną całość tym samym opisując własne przeżycia , uczucia i emocje żeby potem ktoś przywłaszczał to sobie i wykłócał się ze mną iż przecież nie zrobił nic złego. Skoro opanowałaś już do perfekcji funkcję 'kopiuj,wklej' to równie dobrze mogłabyś przesunąć myszkę trochę dalej w prawo i skopiować również autora. To by było tyle ode mnie w tym temacie i mam nadzieję iż na tym zakończy się ta nikomu niepotrzebna dyskusja. Bo nie mam na to ani czasu ani ochoty , dawno już wyrosłam z konwersacji na takim poziomie . Dziękuję , dobranoc. do wpisu 25 listopada 2012
'koonaa' po pierwsze nie widzę żadnego sensu w twojej wypowiedzi   śmiem twierdzić iż chciałaś pewnie wyrazić swoje zdanie czego oczywiście nie neguje aczkolwiek tym samym wtrąciłaś się do kompletnie nie dotyczącej Cię sprawy i naprawdę nie wiem po co   mniejsza o to. Jeżeli zarzucasz już coś komuś to możesz to zrobić w sposób cywilizowany a nie od razu rzucać epitetami typu 'konfident' btw. chyba nie do końca wiesz co oznacza to słowo. Nie rozumiem też jakim prawem oceniasz niby innego skoro nie znasz go   nie masz pojęcia jakim jest człowiekiem bo niby skąd miałabyś to wiedzieć z moblo.pl ? No proszę Cię .....    Zachował się on jak najbardziej fer i nie było w tym nic złego   nie wiesz jakie są relacje miedzy nami   może gdybyś miała o tym jakiekolwiek pojęcie to nie wyskakiwałabyś z wazeliniarstwem bo rzeczywistość jest całkiem odległa . teksty nacpanaaa dodał komentarz: 'koonaa' po pierwsze nie widzę żadnego sensu w twojej wypowiedzi , śmiem twierdzić iż chciałaś pewnie wyrazić swoje zdanie czego oczywiście nie neguje aczkolwiek tym samym wtrąciłaś się do kompletnie nie dotyczącej Cię sprawy i naprawdę nie wiem po co , mniejsza o to. Jeżeli zarzucasz już coś komuś to możesz to zrobić w sposób cywilizowany a nie od razu rzucać epitetami typu 'konfident' btw. chyba nie do końca wiesz co oznacza to słowo. Nie rozumiem też jakim prawem oceniasz niby_innego skoro nie znasz go , nie masz pojęcia jakim jest człowiekiem bo niby skąd miałabyś to wiedzieć z moblo.pl ? No proszę Cię ..... ;) Zachował się on jak najbardziej fer i nie było w tym nic złego , nie wiesz jakie są relacje miedzy nami , może gdybyś miała o tym jakiekolwiek pojęcie to nie wyskakiwałabyś z wazeliniarstwem bo rzeczywistość jest całkiem odległa . do wpisu 25 listopada 2012
ej no weź ja ostatnio nie moge żadnego zdania skleić żeby miało jakikolwiek sens porażka  aczkolwiek jeśli chodzi o Ciebie to jakoś w ogóle nie widać aby opuściła Cię wena wręcz przeciwnie ! więc pisz   pisz i nie pierdol  d teksty nacpanaaa dodał komentarz: ej no weź ja ostatnio nie moge żadnego zdania skleić żeby miało jakikolwiek sens porażka, aczkolwiek jeśli chodzi o Ciebie to jakoś w ogóle nie widać aby opuściła Cię wena wręcz przeciwnie ! więc pisz , pisz i nie pierdol ;d do wpisu 25 listopada 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć