głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika koloroowa_

Spuściła wzrok  milczała.   Co jest mała?   Zapytał. Chciała wykrzyczeć mu wszystko: to  że go kocha jak nikogo innego  to  że wieczorami ma strasznie mokre oczy gdy o nim myśli  a na koniec  to jak bardzo go kocha  a zarazem nienawidzi. Odpowiedziała tylko   Zagapiłam się  sorki.

ayasofya dodano: 28 grudnia 2010

Spuściła wzrok, milczała. - Co jest mała? - Zapytał. Chciała wykrzyczeć mu wszystko: to, że go kocha jak nikogo innego, to, że wieczorami ma strasznie mokre oczy gdy o nim myśli, a na koniec, to jak bardzo go kocha, a zarazem nienawidzi. Odpowiedziała tylko - Zagapiłam się, sorki.

Sztuka życia: Doprowadzić człowieka do szaleństwa po prostu milcząc.

ayasofya dodano: 28 grudnia 2010

Sztuka życia: Doprowadzić człowieka do szaleństwa po prostu milcząc.

wycofuje się z tego pieprzonego teatrzyku  zwanym życiem. a widowni mogę śmiało pokazać środkowy palec.

ayasofya dodano: 28 grudnia 2010

wycofuje się z tego pieprzonego teatrzyku, zwanym życiem. a widowni mogę śmiało pokazać środkowy palec.

niepełnosprawna miłość zamknięta w psychiatryku.

ayasofya dodano: 28 grudnia 2010

niepełnosprawna miłość zamknięta w psychiatryku.

Tak  masz rację  jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym  że lubię się śmiać  lubię oglądać bajki  zawsze  czym się bawię w rękach  że wszędzie mam łaskotki  że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje  że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną  być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się  kiepsko flirtuję  ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca  nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć  że będąc ze mną  musisz być niepewnym tego  co mi do głowy wpadnie i wiedzieć  że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?

ayasofya dodano: 28 grudnia 2010

Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze, czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego, co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?

Nie warto się szykować na spotkanie z miłością   ona i tak przyjdzie   kiedy ty będziesz miała worki pod oczami po nieprzespanej nocy   zapomnisz się pomalować i uczesać  będziesz ubrana w stare trampki i wytarte na kolanach ulubione jeansy . Jednym słowem   wtedy kiedy najmniej będziesz się jej spodziewać .

ayasofya dodano: 28 grudnia 2010

Nie warto się szykować na spotkanie z miłością , ona i tak przyjdzie , kiedy ty będziesz miała worki pod oczami po nieprzespanej nocy , zapomnisz się pomalować i uczesać, będziesz ubrana w stare trampki i wytarte na kolanach ulubione jeansy . Jednym słowem , wtedy kiedy najmniej będziesz się jej spodziewać .

I czasem czytam te twoje opisy na gadu  i wiem  że nie są do mnie. Jest mi wtedy przykro  tak cholernie przykro.

ayasofya dodano: 28 grudnia 2010

I czasem czytam te twoje opisy na gadu, i wiem, że nie są do mnie. Jest mi wtedy przykro, tak cholernie przykro.

muszę w końcu wyzbyć się tej melancholijnej  wrażliwej cząstki mnie  która tak silnie oddziałuje na moja psychikę i powoli  lecz okrutnie niszczy jej ostatnie szczątki. Odtąd mam nowy cel  stać się w końcu silną  albo umrzeć próbując.

ayasofya dodano: 28 grudnia 2010

muszę w końcu wyzbyć się tej melancholijnej, wrażliwej cząstki mnie, która tak silnie oddziałuje na moja psychikę i powoli, lecz okrutnie niszczy jej ostatnie szczątki. Odtąd mam nowy cel- stać się w końcu silną, albo umrzeć próbując.

Perfekcyjnie potrafię oszukiwać własną podświadomość  szczególnie w kategoriach 'wcale mi nie zależy' 'nic do niego nie czuje'  sprawdzając co minutę sms'a wcale nie mam nadziei  że zobaczę jego nr na wyświetlaczu.

ayasofya dodano: 28 grudnia 2010

Perfekcyjnie potrafię oszukiwać własną podświadomość, szczególnie w kategoriach 'wcale mi nie zależy' 'nic do niego nie czuje', sprawdzając co minutę sms'a wcale nie mam nadziei, że zobaczę jego nr na wyświetlaczu.

rozumiem cię tak   jak matematykę .

ayasofya dodano: 28 grudnia 2010

rozumiem cię tak , jak matematykę .

Kiedy tracisz osobę  którą kochasz  praktycznie dopiero wtedy uświadamiasz sobie  jak bardzo jej potrzebujesz.   3   bieberovva

amaazing dodano: 28 grudnia 2010

Kiedy tracisz osobę, którą kochasz, praktycznie dopiero wtedy uświadamiasz sobie, jak bardzo jej potrzebujesz. < 3 / bieberovva

Gadałam z nim na festynie kiedy nagle podbiegła do mnie moja przyjaciółka i radosna krzyknęła  : chodź na karuzele ! Ale po chwili zobaczyła że on właśnie mój On stoi koło i rozmawiamy wtedy od razu dopowiedziała : może potem ... i odeszła szczęśliwa na twarzy  chciała żeby dla mnie było jak najlepiej . a  rozmowa toczyła się dalej .. wesoło ! Czyżby najlepszy dzień świata ?    amaaznig

amaazing dodano: 28 grudnia 2010

Gadałam z nim na festynie kiedy nagle podbiegła do mnie moja przyjaciółka i radosna krzyknęła : chodź na karuzele ! Ale po chwili zobaczyła że on właśnie mój On stoi koło i rozmawiamy wtedy od razu dopowiedziała : może potem ... i odeszła szczęśliwa na twarzy, chciała żeby dla mnie było jak najlepiej . a rozmowa toczyła się dalej .. wesoło ! Czyżby najlepszy dzień świata ? / amaaznig

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć