 |
to jest moje życie, moje choć wiem, że ty czujesz się jakbym opowiadał o twoim.
|
|
 |
Idziemy przed siebie do celu tą sama drogą to Cię zniszczy jak bieluń, lekarze nie pomogą . Przed nami było wielu, po nas nie będzie nikogo, z rąk nie wypuszczam steru, unieście rogi wysoko.
|
|
 |
Czas dorzucić do ognia, niech skurwysyny płoną
|
|
 |
nie jestem uzależniona od alkoholu ,tylko od szczęścia , a to że alkohol daje szczęście to już zupełnie inna sprawa .
|
|
 |
czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej.
|
|
 |
Nie wiem, kim jesteś, kim jesteś dla wielu, lecz dla mnie jesteś wszystkim, mój przyjacielu
|
|
 |
Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko, dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. Wspólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam.
|
|
 |
Wtargnęłam się do jego kuchni, wyciągnęłam z szufladki dużą łyżkę i nabrałam na nią mnóstwo Nutelli. dziwnie na mnie patrzył, więc kiedy skończyłam ją konsumować, zapytałam speszonym głosem "jestem brudna?". On zaczął całować moje słodkie wargi i zlizywać resztki czekolady z kącików moich ust. po chwili uśmiechnął się, mówiąc: "już nie, Maleńka".
|
|
 |
kiedy doceniasz wspomnienia zmienia się twój punkt widzenia
|
|
 |
problemy znów nie dają usnąć
|
|
 |
chcę wydostać się z klatki która nazywa się światem...
|
|
 |
Znaleźć wrażliwych ludzi, którzy czują to co my, jest z pewnością największym szczęściem na ziemi.
|
|
|
|