|
Jak byłam mała, to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam ' fuuj ' i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach.. teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat..
|
|
|
Gdy szłam do pani do szatni.. akurat chlopacy w tym ty , przebieraliście się na wf.. mialam ochote zaczac się smiac ale nie umialam. Brechlabym smiechem jakbyś wyskoczył mi tu w bokserkach . ;D haha.;D / najebanamiloscia
|
|
|
a jednak , tak trudno jest ci odpisać na moje sms.. .. tak trudno spojżeć się na mnei w szkole.. a tak łatwo jest mieć mnie w dupie! ;] / najebanamiloscia
|
|
|
wiesz z rycze , ze mam zjebany humor ,ze mam zakrwawioną rękę . ? taak uwialiam udawac ze jest dobrze ! < 333 /najebanamilosicia
|
|
|
- a co jak znowu się do mnie doj*bie ? - weź głęboki wdech i kichnij jak najmocniej prosto w jego twarz./alwayssmile . mniam.
|
|
|
Cholero, nie kradnij mi snów. Cholero, nie zawracaj mi głowy. Cholero, martwię się gdy przychodzisz, otulasz moją głowę ręcznikiem splecionym z kłamliwych węży. Jesteś jak zaraza, wijesz się pod czaszką, gryziesz czułe nerwy, rzucasz morały na kolana, krzywisz się gdy syczę z nadmiaru i nigdy nie masz dosyć. Droga cholero, odpuść. Pokaż, że jesteś mądrzejsza ode mnie.
|
|
|
Dbaj o swoją przyjazn tak,jak o najwiekszy skarb świata. Dbaj o przyjaciela tak,jak o własnego brata. Brata.który bedzie z tobą,cokolwiek się stanie. Więc pamietaj,że przyjaciel częscią Ciebie jest..mp3
|
|
|
kiedyś mu opowiem jak bardzo go kochałam . jak bardzo tęskniłam i cierpiałam . kiedy wieczorami płakałam trzymając w ręku kakao i cukierki . jak spałam z jego zdjęciem . ale to może kiedyś na pewno nie teraz..../najebanamiloscia
|
|
|
uwierz mi ze milion razy bardziej wolalabym zebys mnie nienawidzila i nadal zyla bo moze wtedy by sie jakos ulozylo niz zebys sie miala zabic czy byc smutna...gdyby tylko jakos moglabym zrobic cos zeby ci pomoc..chcby to mialo by absurdalne to uwierz mi ze bym to zrobila..to wszystko bez cb byloby...inne...dziwne...takie..bez tego cudownego..slodkiego..uczucia? nie wiem czy bym wytrzymala twoja strate..dlatego uwierz mi ze o wiele bardziej wole swiadomosc ze mnie nienawidzisz ale jestes szczesliwa niz ze nadal sie przyjaznimy ale ty jestes smutna../ najebanamiloscia
|
|
|
Chce być sługą szatana tylko on może mi pomóc../najebanamiloscia
|
|
|
Gdyby pani od polskiego kazała nam napisać wypracowanie na temat ; MILOŚĆ z pewnością dostałabym piątkę. /najebanamiloscia
|
|
|
|