 |
Nie lubie tych twoich pierdolonych treningów kochanie. Zabieraja czas który był moj. Ale patrzac na Ciebie, jak bardzo Ci na tym zalezynigdy nie pozwoliłabym Ci z tego zrezygnować , mimo iz ostatnio trening jest głównym powodem naszych kłotni .
|
|
 |
I nadal pesze się gdy patrzysz mi w oczy....
|
|
 |
I wiesz lubie Cie trzymać w tej pierdolonej szkole za ręke. Dlaczego? Bo kocham spojrzenia tych dziewczyn przechodzacych obok nas,bop w koncu możesz miec każda ale nie każda może mieć Ciebie .
|
|
 |
Nienawidze momentów naszego rozstania. Kiedy wiem ze juz musisz isc, wszystko zżera mnie od środka. Tak bardzo nie lubie nie czuć Cie obok mnie, kładac sie spac w myślach mam tylko co Ty teraz robisz i jak bedzie wygladało nasze życie kiedy zamieszkamy razem ? Nie wiem , ale na pewno o o 180stopni lepiej niż teraz. a wiesz dlaczego? Bo bedziesz zawsze obok mnie .
|
|
 |
Siedzi na krześle. jego łokcie opieraja sie o kolana a głowa od dłonie. Nagle spojrzał na nią i spytał dlaczeo? dlaczego kurwa to zrobiłaś ?. po policzku poleciały jej łzy. Nic nie powiedziała. wstał i udajac sie do dzwi słyszał tylko ciche ''kurwa'' i udpadek rozbijajacego sie wina ...
|
|
 |
Dzisiaj bym już nie skoczyła, dzisiaj bym podlewała ten ogień benzyną.
|
|
 |
Bo to kurwa Oni dają mi największe szczęście !
|
|
 |
Tak bardzo Go uwielbiam ... Tak wielką mam o Niego słabość. Tak zajebiście Go kocham
|
|
 |
Tę jedną chwilę zachować chcę
głęboko w sercu, bo dobrze wiem,
kiedyś, gdy przyjdzie gorszy czas,
przeżyję chwilę tą jeszcze jeden raz.
|
|
 |
Dla takiej chwili zatrzymać czas,
by wyciąć ją i zachować gdzieś,
potem w sercu odszukać ją,
by móc jeszcze raz przeżyć ten sen.
|
|
 |
Gdy dotkniesz mnie zakręci się świat
i milion barw rozlejesz w tym śnie.
Tysiące spraw, a w środku ja,
wszystko to dziś już nie liczy się.
|
|
|
|