 |
|
bo życie lubi wystawiać nas na próbę. zawsze stwarza jakiś problem z którym musimy się zmierzyć. tylko dlaczego u mnie ostatnio te problemy mnożą się w tak szybkim tempie ? życie zwolnij trochę, proszę bo nawet jak na mnie to trochę za dużo. /espoir
|
|
 |
|
-jak mogłaś kochać takiego kretyna, nie mogę, no nie mogę tego k*rwa zrozumieć. - wiesz nie wiem sama.. po prostu czułam się szczęśliwa przy nim. cholera no, kochałam go za to jaki był i za to, że był dla mnie. mimo, że tak wiele razy mnie zranił wiedziałam, że mogę na niego liczyć i, że rzuciłby wszystko by być przy mnie gdybym tego potrzebowała. /espoir
|
|
 |
|
Ona wysoka,szczupła,inna niż wszyscy w dosłownym tego słowa znaczeniu zawsze odstawała od reszty coś w stylu szalonej artystki On? Przystojny skurwiel,palący,pijący,jarający,chamski,pasowali do siebie jak 'flip i flap' a mimo to on pokochał jej niecodzienny styl życia i dziwne humory a ona picie taniego wina z głową na jego kolanach rozkminiając co jutro będą robić.
|
|
 |
|
A jak zaczęłam mieć zwyczajnie wyjebane i cieszyć się życiem to przyjaciele poszli się jebać,pokazali środkowy palec i na pożegnanie powiedzieli że się zmieniłam jestem zimna oraz chamska .
|
|
 |
|
Wiesz co koleżanka ostatnio powiedziała mi na widok moich oczu ? Nie jak zwykle że są cudowne,orzechowe tylko że wyglądam jakbym całym środkiem płakała i rozpadała się na szczątki z bezsilności
|
|
 |
|
Przyszedł przyplątał się ot tak po prostu kiedyś wzięłaby go za ideał dzisiaj mdliło ją od jego dobroci ..Jednak nie to było najgorsze,najgorsze było to że wciąż szukała w nim tego wrodzonego skurwysyństwa które miał On....Facet który doprowadził ją do takiego stanu że dusza płakała..
|
|
 |
|
Drogie moblowiczki! fejsbuk rusza sobie na zieloną szkołę. nie wiem, jak wytrzymam pięć dni bez moblo ale dam rade kocham was. ♥ do piątku :**
|
|
 |
|
Muzyka, góry i rodzinne wieczory- trzy rzeczy, które cenię najbardziej. ♥
|
|
 |
|
Jon: Sądzę, że nadciągają dobre czasy! Garfield: Coś czuję, że sporo zwiedzają po drodze.
|
|
|
|