głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika koffi

I ta cisza staje się coraz trudniejsza do zignorowania  patrzę prosto przed siebie i nie zostało nic do zobaczenia

koffi dodano: 21 grudnia 2012

I ta cisza staje się coraz trudniejsza do zignorowania patrzę prosto przed siebie i nie zostało nic do zobaczenia

po prostu muszę  muszę Cię zobaczyć  przypalić  wspomnieć...

koffi dodano: 21 grudnia 2012

po prostu muszę, muszę Cię zobaczyć, przypalić, wspomnieć...

 Tylko bliscy są w stanie nas zranić

koffi dodano: 21 grudnia 2012

`Tylko bliscy są w stanie nas zranić`

Nie zostawię go  ... . Nie ma takiej możliwości. Nie dzisiaj  nie teraz  i w ogóle nigdy.

koffi dodano: 18 grudnia 2012

Nie zostawię go [...]. Nie ma takiej możliwości. Nie dzisiaj, nie teraz, i w ogóle nigdy.

przywykłam do tego  że żyję Tobą   Tylko Tobą

koffi dodano: 18 grudnia 2012

przywykłam do tego, że żyję Tobą, Tylko Tobą

Nie chcę nigdy myśleć  że już nie moje tętno jest w Jego oczach  że ktoś inny idzie z Jego sercem w dłoniach na bosaka zdzierając stopy do krwi  że już nie ja robię wszystko by tylko to serce było bezpieczne  by spokojnie biło nawet za cenę moich ran i blizn. Jego dłonie  Jego skóra  to wszystko jest tak realne i bliskie  tak rzeczywiste jak płatki śniegu w środku zimy  jak upał w lecie i łzy gdy człowiekowi jest źle.   Za kilka lat chcę go witać uśmiechem każdego ranka  chcę kłócić się z Nim i godzić całą noc. Dlaczego akurat z Nim? Nie wiem  miłość nie pyta  dlaczego   Ona albo jest albo nie. Więc zapomnijmy o rozsądku i żyjmy dla siebie.

koffi dodano: 18 grudnia 2012

Nie chcę nigdy myśleć, że już nie moje tętno jest w Jego oczach, że ktoś inny idzie z Jego sercem w dłoniach na bosaka zdzierając stopy do krwi, że już nie ja robię wszystko by tylko to serce było bezpieczne, by spokojnie biło nawet za cenę moich ran i blizn. Jego dłonie, Jego skóra, to wszystko jest tak realne i bliskie, tak rzeczywiste jak płatki śniegu w środku zimy, jak upał w lecie i łzy gdy człowiekowi jest źle. Za kilka lat chcę go witać uśmiechem każdego ranka, chcę kłócić się z Nim i godzić całą noc. Dlaczego akurat z Nim? Nie wiem, miłość nie pyta "dlaczego", Ona albo jest albo nie. Więc zapomnijmy o rozsądku i żyjmy dla siebie.

nie strać Go i nie rań   bo masz wszystko to  na czym ci tak zależało

koffi dodano: 18 grudnia 2012

nie strać Go i nie rań, bo masz wszystko to na czym ci tak zależało

nie ważne ile noży wbijemy sobie w plecy   jak wiele razy będziemy płakać po tych destrukcyjnych momentach    liczy się to czy będziemy potrafili podnieść się    wybaczać.

koffi dodano: 18 grudnia 2012

nie ważne ile noży wbijemy sobie w plecy, jak wiele razy będziemy płakać po tych destrukcyjnych momentach, liczy się to czy będziemy potrafili podnieść się, wybaczać.

mój bohater  zwykły człowiek a jednocześnie gdzieś wysoko    ponad innymi  ktoś kto nie lubi widoku moich łez i stara się je otrzeć dłonią    choć o wiele lepiej robi to swoim uśmiechem

koffi dodano: 18 grudnia 2012

mój bohater, zwykły człowiek a jednocześnie gdzieś wysoko, ponad innymi, ktoś kto nie lubi widoku moich łez i stara się je otrzeć dłonią, choć o wiele lepiej robi to swoim uśmiechem

Był taki cudowny  był moim wybawieniem z tamtego świata pełnego absurdu  beznadziei i robienia szmaty ze związków  był zaprzeczeniem wszystkich facetów których wtedy znałam  tych poznanych po nim też  pojawił się jakby po to  by udowodnić mi  że w wszystko co sadziłam o facetach i związkach to nieprawda  pokazał ze nie miałam dotąd pojęcia co to znaczy kochać kogoś  kochał mnie i choć rzadko to mówił  to będąc z nim byłam tego całkowicie pewna  nie pozostawiał żadnych wątpliwości  nie grał w gierki  nie ukrywał się  nie manipulował  i postawił poprzeczkę tak wysoko  że cholera nie wiem teraz czy powinnam go za to kochać czy nienawidzić  bo po prawdzie to odkąd pamiętam  żyje ze świadomością  ze niczego lepszego nie znajdę już nigdzie.

niecalkiemludzka dodano: 16 grudnia 2012

Był taki cudowny, był moim wybawieniem z tamtego świata pełnego absurdu, beznadziei i robienia szmaty ze związków, był zaprzeczeniem wszystkich facetów których wtedy znałam, tych poznanych po nim też, pojawił się jakby po to, by udowodnić mi, że w wszystko co sadziłam o facetach i związkach to nieprawda, pokazał ze nie miałam dotąd pojęcia co to znaczy kochać kogoś, kochał mnie i choć rzadko to mówił, to będąc z nim byłam tego całkowicie pewna, nie pozostawiał żadnych wątpliwości, nie grał w gierki, nie ukrywał się, nie manipulował i postawił poprzeczkę tak wysoko, że cholera nie wiem teraz czy powinnam go za to kochać czy nienawidzić, bo po prawdzie to odkąd pamiętam, żyje ze świadomością, ze niczego lepszego nie znajdę już nigdzie.

Wystarczyło  że przelotem złapał  uścisnął moją dłoń  a ja wiedziałam  czułam całą sobą  że to znaczy  kocham Cię  .

niecalkiemludzka dodano: 12 grudnia 2012

Wystarczyło, że przelotem złapał, uścisnął moją dłoń, a ja wiedziałam, czułam całą sobą, że to znaczy "kocham Cię" .

Nadal mam Twoje imię w sercu  wciąż płaczę wieczorami i wciąż i wciąż i chciałabym Ci powiedzieć  żebyśmy już przestali się wygłupiać i udawać  że bez siebie dajemy radę.

niecalkiemludzka dodano: 12 grudnia 2012

Nadal mam Twoje imię w sercu, wciąż płaczę wieczorami i wciąż i wciąż i chciałabym Ci powiedzieć, żebyśmy już przestali się wygłupiać i udawać, że bez siebie dajemy radę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć