 |
|
Ej Skarbie uśmiechnij się do mnie ?
Przecież wiesz, wszystko będzie dobrze.
Po najgorszej burzy, zawsze wyjży słońce.
Nie patrz na to co jest złe, co nas dzieli.
Pomyśl jak to jest kręcić się na karuzeli.
I tą radość, która Cię ogarnia.
Pamiętasz te dni, kiedy wszystko było powywracane.
Ty, Ja i to cudne słonce.
Piękne wieczory i cudowne noce.
Niezapomniane przeżycia, ulotne chwile.
I te cudowne promyczki w Twoich oczach.
Wiesz w tedy wszystko było takie cudowne.
Marzenia, to własnie one biorą górę nad rozsądkiem.
Chciałabym móc zanurzyć głowę.
W strumieniu twojej świadomości, bezpowrotnie.
|
|
 |
|
Daj buzi .
- Nie dam
- Daj buzi
- Nie dam
- To sobie sama wezmę
- A bierz kochanie ..
|
|
 |
|
Urodzona, by uszczęśliwiać innych, zapominając o własnych problemach ..
|
|
 |
|
- Miałeś zadzwonić, przecież wiesz jak mi zależy...
-Oszalałaś.?! Po co miałem dzwonić, skoro mogłem przyjść i Cię zobaczyć? Właśnie dlatego tu jestem.
-Dlaczego?
-Z miłości Moja Mała, z miłości...
|
|
 |
|
- Widzisz ich ?
- Kogo ? Tą zakochaną i szczęśliwą parę , tam na ławce ?
- Tak , właśnie ich .
- Widzę i co ?
- Kiedyś będziemy jak oni .
|
|
 |
|
- Mała, to był dupek, olej go.
- Najukochańszy dupek na świecie.
|
|
 |
|
-a jeśli Cię zabiję? -jeśli, chcę umrzeć z twojej ręki. twoja nieobecność będzie jak trucizna, ale mnie nie zabije. zostań, proszę, zostań ze mną. nie chce innego mężczyzny. nie chcę innego mordercy.
|
|
 |
|
Trampki czy szpilki, torba czy torebka, bluza czy bluzeczka, stare dżinsy czy nowa spódniczka, długi sweter czy krótki top - to bez znaczenia. Nie wyglądem przyciągam do siebie ludzi a charakterem.
|
|
 |
|
nie sztuką jest uśmiechać się, gdy w życiu wszystko idzie dobrze. sztuką jest odnaleźć uśmiech, gdy nic się nie układa.
|
|
 |
|
Przyjechał do mnie brat z daleka , którego widzę raz na rok, byliśmy akurat u babci.-Ciocia , pamiętasz co oni odwalali jak byli mali i Młoda miała ich pilnować? – powiedział do mojej babci.- Tak , wtedy byli sami w domu i niby ich pilnowała i był spirytus w barku , a Oni mieli z 10 lat i wzięli i go wypili , a później jeszcze po piwo poszli.-zaczęłam się śmiać bo dobrze to pamiętałam.-No i jeszcze te okno rozwalili, ale nikt by o tym nie wiedział gdyby nie tamte dwie bo się wykablowały.- No właśnie , i musiały cholera jasna to wykablować.- powiedziałam i wszyscy zaczęli się zwijać ze śmiechu./ Dzisiejsze wspomnienia rodzinne. ; D
|
|
 |
|
Byłam na dworze z przyjaciółką , poszliśmy do lasu. – Wiesz co Skarbie , na urodziny kupię Ci zamek , a do tego kucharzy , sprzątaczy etc , szpanerski łańcuch, o i może tego Twoje Chace’a z Plotkary Ci tu przywiozę , albo kupię Ci bilet i do NY i tam do Niego polecisz , ale pamiętaj i tak tam jedziemy razem , a jak będę jechać w wakacje do Anglii to Ciebie zabiorę i będziemy patrzeć na Murzynów . i jak się będziesz żenić to ja będę druhną .-powiedziała.- Ale pamiętaj , w tym zamku będziesz mieszkać ze mną bo bez Ciebie nie wytrzymam i jak będę mieć dzieci to będziesz chrzestną ,a moje dzieci będą Cię mega kochać, tak samo jak ja !-odpowiedziałam i dałam buziaka./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
mówisz, że fajnie jest być samotnym? bo wszystko można? bo są same tego plusy? to znajdź plusy tej pieprzonej samotności, tych chorych momentów, kiedy chcesz się do kogoś przytulić, a nie możesz. znajdź plusy, tego, kiedy obsesyjnie szukam Go wśród tłumu, wiedząc, że i tak nie mnie nie spojrzy. no znajdź!
|
|
|
|