 |
a gdybyśmy byli gotowi podjąć ryzyko związku, bylibyśmy razem i osobno jednocześnie. chciałabym móc dzielić z nim wszystkie smutki, i radości, mieć go przy sobie, kiedy będę potrzebować właśnie Jego obecności, móc się przytulić i usłyszeć, że zawsze będzie przy mnie. tutaj czar pryska, pojawia się odległość. dla mnie esy i gadu to zdecydowanie za mało, potrzebuję jego fizycznej obecności.
|
|
 |
we wszystkim mam bałagan, zaczęło się od pokoju, przeniosło na życie.
|
|
 |
a teraz proszę, zastanów się, ile tak naprawdę dla ciebie znaczyłam. i gdzie ta cała miłość, którą mi przyrzekałeś ? i wybacz, że nie jestem w stanie pojąć, jak twoje uczucia mogły ot tak wygasnąć.
|
|
 |
każdy dzień z ukochaną osobą, powinien być niespodzianką, taką w której od pierwszych minut spotkania dowiadujesz się milion nowych rzeczy, a kończysz kochając mocniej niż dzień wcześniej - o ile to w ogóle możliwe.
|
|
 |
pozwól mi być małą i twoją.. pozwól mi być tą jedyną !
|
|
 |
wiedziała, że kiedyś wkońcu ja zostawi, nigdy nie był stały w uczuciach, ale wiedziała że nikt nie odbierze jej tych cudownych chwil, które z nim przeżyła.
|
|
 |
i chcę doprowadzić cie do takiego stanu, że to ty kurwa przyjdziesz z podkulonym ogonem do mnie prosić o wybaczenie, a ja ze słodką minką podejdę do mojego nowego chłopaka słodko go pocałuje i powiem ci " spierdalaj " i wtedy to ty będziesz płakał całą noc i tęsknił za mną cholernie ! będziesz czuł, że popełniłeś błąd i mnie już nie zdobędziesz.
|
|
 |
chcę zasypiać z myślą , że obudzę się rano i będziesz istniał dla mnie .
|
|
 |
chciałabym kiedyś opowiedzieć mojemu dziecku przepiękną historię, a potem powiedzieć: i w ten sposób się tutaj znaleźliśmy.
|
|
 |
uwierz mi, naprawdę chciałabym wiedzieć co czujesz..
|
|
 |
|
Jezu, dziewczyno .. nie pozwól żeby ta jebana miłość niszczyła cię dalej .
|
|
|
|