 |
A może miłość to nie wszystko?
|
|
 |
Odchodzę od Niego już kolejny raz, ciągle odejść nie mogąc. Nie potrafię tego zrobić. / he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.2 Naprawdę dalej nie wierzysz,że chcę dla Ciebie jak najlepiej? Przecież ja wszystko zrozumiem, wszystko.Cholera, nie wiem już co robić.Wiesz,Ty możesz udawać,ale znam Cię już na tyle dobrze,że wiem kiedy coś się dzieje,kiedy nie mówisz prawdy. Jesteś wtedy inny. Wiesz, że przez to ja kreuje sobie w głowie różne straszne scenariusze, nakręcam się i przestaje Ci ufać? Potem mam do Ciebie żal, albo wypowiem kilka niepotrzebnych słów, tak jak i kiedyś to zrobiłam. Nie chcę tego, ale też już nie wytrzymuję. Dlaczego od Twojej siostry doczekuje się potwierdzenia, że coś ukrywasz, ale nie chcesz o tym mi powiedzieć. Dlaczego to Ona mówi mi, że nie chodzi tu o mnie, że mam być spokojna i udawać,że wierzę w to co mówisz.Dlaczego Ty ze mną nie porozmawiasz? Co ja mam sobie myśleć ? Bo póki co myślę, że jestem dla Ciebie nikim,że to wszystko co robiłam i dalej robię,nic dla Ciebie nie znaczy.Cholera,co mam zrobić żebyś mi zaufał?Naprawdę nie mam już siły tak dłużej żyć,wybacz. / he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.1 Dlaczego nie jesteś wobec mnie szczery? Nie chcesz być? Nie potrafisz? Co jest powodem Twojej nieszczerości? Czy kiedykolwiek Cię zawiodłam, zdradziłam? Wydaje mi się, że zawsze byłam fair i nie zawiodłam Twojego zaufania. Dlaczego więc traktujesz mnie jak niemal obcą osobę? Kolejny raz. Za każdym razem, gdy coś się złego u Ciebie dzieje, kłamiesz, albo milczysz, zamykasz się w sobie. Cholera, rozumiem, że kiedyś, gdy byliśmy razem miałeś problem z otwarciem się na mnie. Byliśmy przecież ze sobą niedługi czas, ale co stoi teraz na przeszkodzie żebyś mi ufał? Przecież tyle przez Ciebie przeżyłam złego, a mimo tego nie odpuściłam i dalej stoję za Tobą murem. Zawsze byłam gotowa do pomocy i bycia w tych trudnych momentach. Tylko, że Ty chyba tego nie widzisz. Znowu wszystko ukrywasz, odsuwasz się ode mnie i traktujesz jak obcą osobę, która tylko czeka na Twoje potknięcie.Zrozum, że chcę Ci tylko udzielić wsparcia. Dlaczego znowu nie mówisz mi prawdy ?
|
|
 |
Nie bój się mężczyzn, moja malutka, oni tak samo potrzebują nas jak my ich. Nie ma potrzeby, by się niszczyć. Zapamiętaj to sobie. | Éric-Emmanuel Schmitt
|
|
 |
Gdybym wiedział, gdybym potrafił pokonać samego siebie,
gdyby opuścił mnie strach,
strach przed życiem i szczęściem.
W tej ostatniej drodze głupców, kłamców i straceńców,
nie będę sam..
Podąża za mną setki mnie podobnych,
szukających ucieczki,
ucieczki przed samym sobą.
Tak to zwykle się kończy... / Chada
|
|
 |
Anioł Stróż w tamtej chwili chyba poszedł się zdrzemnąć.
Tak to zwykle się kończy.
Wyjdź tym faktom naprzeciw.
Pewnie przyznał by racje, gdyby się nie powiesił.. / Chada
|
|
 |
Oczy miął pełne żalu, nie ze wszystkim się godził.
Lecz był sobą, a nie kimś za kogo chciał uchodzić. / Chada
|
|
 |
Wiedziałem, że droga którą podążam prowadzi mnie do samozniszczenia,
chciałem inaczej żyć.
Normalna praca, rodzina, dom..
Uległem jednak pokusom,
a jedyny sposób żeby uwalniać się od pokusy... to jej ulec.
Nie dotrzymałem słowa,
słowa danego samego sobie.
Nie miałem już odwrotu,
zmierzałem donikąd,
moim przyjacielem stał się strach,
strach przed samym sobą. / Chada
|
|
 |
'' Chciałabym, żeby wziął mnie za rękę i poprowadził. Żeby się o mnie starał, żeby mu zależało... Tak! Chcę czuć, wiedzieć, że on bardzo mnie pragnie, że jestem dla niego najważniejsza! I niech mi to mówi, pisze! Nie chcę się niczego domyślać! Niech mnie kocha! A ja dam mu całą siebie taką, jaka dziś jestem - ciepła, czuła, tęskniąca. "
|
|
|
|