 |
ten wie tamten wie, tylko ja nie wiem, może coś przeoczyłam a może nie znam samej siebie.
|
|
 |
odrzucił ją chłopak, była zaangażowana, niestety nie w jego oczach, normalnie nie zachwiana, chociaż dzisiaj ma doła, jest taka sentymentalna, ciężko jej się z tym uporać, czuje że straciła sens, choć myślała, że jest silna, wylewa sporo łez, bo wie, że nie zasłużyła.
|
|
 |
mówili na niego lovel, bo podobno był przystojny, miał branie u kobiet, w ich oczach był taki słodki, na pewno nie był draniem, a jak już to nieświadomym, mimo, że miał wielki talent, umiał sprawiać pozory, tak że gdy poznawał pannę, jej los był przesądzony.
|
|
 |
ambicja spotyka się z uznaniem i zachwytem..
|
|
 |
badam grunt pod stopami, gdzie mi kurwa z butami?
|
|
 |
nie ma mnie dla nikogo. znasz to, nie?
|
|
 |
ej ziomuś spuść z tonu wróć do pionu , wdech - wydech ponów . a to powinno pomóc .
|
|
 |
dziś czas spróbować. nie spróbujemy to nie wyjdzie nigdy, wierz mi.
|
|
 |
chłonę serce, każdą sekundę, oddech, nie mów mi w jaką przyszłość przyjdzie pojutrze spojrzeć.
|
|
 |
to się musiało skończyć, dla mnie to był dramat, ale chyba lepiej wyszło. mówi się trudno, żyje się dalej.
|
|
 |
mimo iż jesteś wszystkim, nie chcę Cię krzywdzic więcej.
|
|
|
|