 |
tak_po_prostu /
każde Twoje spojrzenie skierowane w moją stronę, co dnia sprawia że zakochuje się w Tobie coraz bardziej
|
|
 |
' Teraz zostały te wspomnienia i łzy
I trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni ' -huczuhucz
|
|
 |
" nadwrażliwa, bardzo głęboko wszystko odczuwająca, wiecznie coś analizująca "
|
|
 |
"Przez to alienacja się jeszcze pogłębia.."
|
|
 |
" wiesz co mnie boli? ze w głowach się pierdoli.. "
|
|
 |
Najcięższa do udźwignięcia, bywa pustka serca.
|
|
 |
Nigdy nie bedzie jak dawniej, mimo prób, nic sie juz nie da zrobic. Po prostu trzeba patrzeć w przyszłość z nadzieją na lepsze zycie../ xo_aga_xo
|
|
 |
Odzyskałam przyjaciela, tracąc miłość..
|
|
 |
yesiwantyouback /
śmiejesz się w głos, nie obchodzi Cię to czy ustoję czy upadnę
|
|
 |
Przysunął ją do siebie dosyć agresywnie, nie chciała tego ale się zbytnio nie broniła, pocałował ją tak jak tego pragnęła... w tej chwili świat zawirował, czas przestał biec, liczyła się tylko ta chwila. chciał ją już odsunąć pozwolić jej odejść ale nie, nie, nie teraz, nie teraz kiedy ona posmakowała jego ust. teraz liczyło się jedno, ON, on był celem w tej chwili. natarczywie domagała się jego ust, jego dłoni na swoim ciele. on też tego chciał już od dawna. będąc w jej pokoju szybko zamknęli drzwi, ona lubiła świece było ich pełno- zapalili je, zgasili światło (w sumie nie było im to potrzebne ale zapach świec podkręcał atmosfere). tym razem to ona już nie wytrzymała zaczęła go całować, namiętnie dotykała każdego kawałka jego ciała, teraz on przejął inicjatywę teraz to on pieścił jej ciało, powoli zdejmowali z siebie ubrania. całował każdy zakątek jej ciała. rozpływała się pod wpływem ciepła jego ust, dotykiem jego dłoni, był dla niej spełnieniem marzeń... /lalolka
|
|
 |
I zrozumiałam na czym polegał mój błąd. Ja po prostu nie umiem zaufać. Być może przez to, to wszystko tak sie skonczylo, ale ja po prostu nie umialam, lub nie chciałam mu wierzyć. Bałam sie, ze to tylko zabawa, że mnie zrani,ze on zrobi sobie z tego żart. On odpuscil, ja zapominam. Wina leży popośrodku i mam tego świadomość. Ja też zawinilam. Dla nas juz nie ma szans, woem to. Teraz musze nauczycc sie ufać facetom i mam nadziej, ze mi sie uda. moze on nie byl tym odpowiednim i kiedys znajdzie sie taki, ktoremu zaufam w 100 %
|
|
|
|