 |
Noc.Pokój.Moi poeci w słuchawkach.Mój głośny krzyk rozpaczy,którego nikt nie słyszy.
|
|
 |
Dziś nie wiem dlaczego, ale poczułam, że muszę odezwać się do chłopaka, z którym jakiś czas temu zerwałam kontakt. Postanowiłam napisać i wszystko naprawić i spotkać się z nim. Być może coś z tego wyjdzie. Tak też zrobiłam, mamy się spotkać i może tym razem będzie dobrze. Chcę zacząć wszystko na nowo z kimś innym tym bardziej, że dziś dowiedziałam się, że ten którego tak bardzo kocham i na którego tyle czekałam ma od jakiegoś czasu inną. To tylko utwierdziło mnie w tym, że to koniec i pora to wreszcie zaakceptować. Nie mam już na kogo czekać.
|
|
 |
Jedyne czego zaluje w zyciu, to to, że istnieję. Wiem już dziś, że nie mam w sobie tyle siły, żeby udźwignąć ten cały cięzar. Ale mimo to nadal się staram. /xo_aga_xo
|
|
 |
Coraz częsciej uswiadamiam sobie, że to wlasnie ze mną jest coś nie tak i za każdym razem niechcący muszę coś zjebać. Zawsze próbuję naprawiać błędy, ale jak zwykle wszystko idzie na marne. To już staje się monotonne. / xo_aga_xo
|
|
 |
Mogłabym publicznie wykrzyczeć jak bardzo Cię kocham, ale nawet to nie jest w stanie odzwierciedlić wszystkich mieszkających w sercu uczuć. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
"Dzwonie po splifa, jem tabletki i zasypiam"- Mielzky
|
|
 |
Jesteś szczęśliwym człowiekiem? Gratuluje a zarazem zazdroszczę. / xo_aga_xo
|
|
 |
Odchodzić dla czyjegoś dobra to tak jakby komuś wbić sztylet w serce tłumacząc, że zimne ostrze załagodzi ból.
|
|
 |
Nie ma czegoś takiego jak nowy początek, trzeba żyć ze świadomością popełnionych błędów.
|
|
 |
Jeżeli chociaż raz zatęsknisz to znak, że moja misja właśnie została spełniona.
|
|
 |
Okazuje się, że można funkcjonować z sercem rozdartym na strzępy. Krew nadal krąży w żyłach, powietrze przepływa przez płuca, synapsy przewodzą impulsy. Ale umiera pasja: ruchy stają się mechaniczne, a głos bezbarwny.. zdradzający nieogarnioną wewnętrzną pustkę.
|
|
|
|