 |
Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy. Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.
|
|
 |
- Kim jesteś i dlaczego dyktujesz mi jak mam żyć? - To ja, Serce, jestem w zastępstwie za Rozum, biedaczek rozchorował się od Twoich myśli. / aniusssia
|
|
 |
Leżę, zimno podłogi koi moje ciało i zmysły. Dobrze mi tutaj. Lepszym miejscem były tylko Jego ramiona./ aniusssia
|
|
 |
Uwierz, nie chcę się poddawać, widzę kilka dłoni wyciągniętych w moją stronę, chcą mi pomóc, to oczywiste. Jak chcą to zrobić nie będąc Nim, jak? / aniusssia
|
|
 |
Ten wpis nie będzie cudowny, będzie zwykły, przesiąknięty na wskroś setką uczuć. Najsilniejsza z nich jest tęsknota, jest na najwyższym szczeblu tej drabiny, nie zamierza ustąpić naiwności, która jest tuż za nią i kurczowo trzyma się jej nóg. Słychać szepty, to nadzieja próbuje dostać się na sam szczyt i zająć miejsce tęsknoty, właśnie minęła szczęście i stanęła, to smutek stanął na jej drodze. To tęsknota, naiwność, smutek, nadzieja i szczęście, to właśnie one, właśnie teraz, tworzą osobę jaką jestem. / aniusssia
|
|
 |
Nigdy nie pozwoliłbyś mnie skrzywdzić. Więc dlaczego sam to teraz robisz? / aniusssia
|
|
 |
A co jeśli zaczynająca się właśnie godzina jest Twoją ostatnią? / aniusssia
|
|
 |
Stał się każdym moim oddechem. / aniusssia
|
|
 |
To już trzecia herbata dzisiejszego dnia. Kolejna, która ogrzewa moje dłonie, wiecznie zimne. Łudzę się, że to właśnie z tej szklanki piłeś będąc u mnie całe 13 dni temu. Brakuje mi Ciebie, czułego i aksamitnego głosu kładącego mnie spać, brakuje mi Twoich oczu i uśmiechu, i chyba jeszcze dotyku, który sprawiał, że przez moje ciało przechodziły dreszcze. Cholera, kocham Cię. / aniusssia
|
|
 |
Jeśli coś było na tyle ważne, że nie możesz o tym zapomnieć, wiedz, że musi do ciebie wrócić. Może w innej osobie, miejscu, czasie, ale wróci.
|
|
 |
-To dobrze - rzekła. - Chciałam, abyś o mnie pamiętał. Kobiecie jest to potrzebne.
|
|
 |
Raz w życiu pomyliły mi się kroki i od tego czasu chodzę krzywo.
|
|
|
|