 |
|
Chciałabym, abyś kiedyś bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie. Nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie, że ja jestem Ci potrzebna.
|
|
 |
|
Czasem boję się, że znikniesz. No wiesz, tak na zawsze..
|
|
 |
|
Zaczęło mi brakować poczucia, że jestem najlepsza. Zaczęło mi brakować poczucia, że potrafię. Zaczęło mi brakować poczucia, że jest jak chcę.
|
|
 |
|
Nie lubię chodzić spać zaraz po kłótni z Tobą. Najpierw przez pierwsze dwie godziny nie mogę zasnąć, bo rozsadza mnie irytacja na Ciebie i cały świat. Potem urządzam sobie zawody na stworzenie łóżka wodnego z potoku moich łez. I dopiero wtedy, gdy mogę już zacząć uczyć pływać się żabką, spoglądam na zegarek i wściekła stwierdzam, że za godzinę znów będę pomykać po ulicach z czerwonymi, zapuchniętymi oczami rodem z horrorów.
|
|
 |
|
czuła się lepsza i czuła, że należy jej się lepszy!
|
|
 |
|
Męczy mnie pytanie "Co byś zrobiła gdyby on..." To się po prostu nie wydarzy. Nie ważne jak bardzo bym chciała - to już przeszłość, koniec, seans zakończony. On nie wróci, nie przeprosi, nie powie, że już 'na zawsze'.
|
|
 |
|
zbyt dużo wulgaryzmów pasuje do Twojego imienia.
|
|
 |
|
Każdy ma własną definicję przyjaźni.
|
|
 |
|
Jeśli nie jesteś pewien czy coś do mnie czujesz - lepiej nie mów nic.
|
|
 |
|
na snach się zaczęło. i na snach skończyło.
|
|
 |
|
Chyba jestem jedną z tych idiotek,które mieszkają w nie-mieście, wierzą, że magia istnieje, w zbyt dużych ilościach oglądają/czytaj romanse z happy endem, wmawiając sobie, że ta chemia w powietrzu, która jest między nim, a sobą , znaczy coś więcej.
|
|
 |
|
Czekam miesiącami, dniami, godzinami na ten, jeden jedyny znak. Czekam na znak, który pozwoli mi zrobić krok do przodu, a gdy już się pojawia - tchórzę udając, że go nie zauważyłam.
|
|
|
|