 |
Usiadłam na jednej z huśtawek w opustoszałym jeszcze parku. Słońce zaczęło się nieśmiało wychylać zza chmur. Deszcz delikatnie mżył, a ja beztrosko huśtając się jak kilkuletnie dziecko, czułam w sobie siłę. Czułam, że mogę wszystko. Tak jak wtedy, kiedy zbudowanie solidnego zamku z piasku było nie lada osiągnięciem.
|
|
 |
Nie potrzebuje kogoś, potrzebuje by ktoś potrzebował mnie.
|
|
 |
Wiesz? jeszcze parę lat temu najbezpieczniejszym miejscem na ziemi były kolana taty. jego koszula pachnąca perfumami i reszta z drugiego śniadania brzęcząca w kieszeni spodni, która każdego wieczoru sprawiała, że czułam, iż jestem na właściwym miejscu. dziś? dziś jest trochę inaczej. tata zmienił koszulę na nowe albo wygrzebał z dna szafy luźniejsze koszulki, a ja sama zastąpiłam je ogromnymi bluzami i zarostem, który tworzy uśmiech na mojej twarzy i stado motyli w brzuchu. dziś oazą spokoju i bezpieczeństwa nie jest już tata, a on. jego perfumy, które rozpoznałabym wszędzie. cudowny uśmiech, ale przede wszystkim jego ciepłota i miłość bijąca na kilometr. tato? wciąż robi najlepsze kanapki na świecie i wciąż nosi swoje drobniaki w kieszeni, a ja wciąż tak samo go kocham, ale potrzebuję już nie tylko ojcowskich ramion, ale i też chłopaka, który nie zważając na moje protesty wbiję się w moje usta.
|
|
 |
boję się, że tak naprawdę ta znajomość wiele znaczy tylko dla mnie.
|
|
 |
A jutro już, gdy wrócę do domu po ciężkim dniu w szkole nie zastanę pustego mieszkania w którym nie ma ochoty się na nic. Już jutro będzie ona, gdy wrócę ona będzie siedzieć i czekać na mnie. Pewnie będzie palić papierosa lub rozmawiać przez telefon. I chociaż nie było jej tylko parę dni. Tak cholernie się za nią stęskniłam. Nie wyobrażam sobie tego gdyby teraz ode mnie odeszła
|
|
 |
Chciałabym abyś do mnie napisał. Wytłumaczył ten długi czas nieodzywania się krótkim 'musiałem to przemyśleć', dodając 'zrozumiałem, że Cię kocham'. Ale chyba jak zwykle.. chcę za dużo.
|
|
 |
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość
|
|
 |
dziękuję za kłamstwa, przez chwilę były miłe
|
|
 |
gdzie u kobiety zaczyna się miłość, tam kończą się wszystkie zasady
|
|
 |
wiem, że się poddałam, zorientowałam się gdy przestałam rozglądać się na przejściu dla pieszych
|
|
 |
Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność. Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz, bardziej zaboli. A zatem graj. Tylko gra sprawi, że zachowasz siebie.
|
|
 |
nauczona nie okazywać cierpienia
|
|
|
|