 |
Czegokolwiek by nie powiedzieli, raniąc się nawzajem, sami zabijali się samotnością i tęsknotą za tym drugim. Powolne umieranie z miłości. | slackerbitch
|
|
 |
Zabarykadowani siedzieli w ciszy czując zimno swoich słów, zatracając uśmiechy, umierając z każdym kolejnym dniem. Udawali, że wszystko było w porządku. Że nie wydarzyło się nic złego. Czując rozdzierający ból w piersiach okłamywali samych siebie mamiąc się nadzieją na lepsze jutro. | slackerbitch
|
|
 |
Szczerość jest iluzją. Każdego dnia kłamiemy, a nasze kłamstwa niczym dym wsiąkają w nas i w rozmówce. Wiesz kiedy już trochę popróbujesz bardzo łatwo rozpoznasz szczerość. Jest dużo rzadsza i nie występuje często. Lecz słuchając prawdy poczujesz, że sam wciągasz się w potok słów rozmówcy chcąc wiedzieć co było dalej. I jest tak nawet jeśli ten ktoś opowiada ci jakąś bzdurę. | slackerbitch
|
|
 |
Egzystuje w tej zagubionej krainie bezwładnie porozrzucanych odmian samotności. Kiedyś może miałam marzenia. Nie jestem w stanie dokładnie stwierdzić kiedy umarły. Jak widać chyba nie zajmowałam się nimi zbyt dobrze. To nie jest tak, że byłam samotna, to nie jest tak, że nikt mnie nie kochał, nigdy tak nie było. To wszystko zaczęło się ode mnie. To ja pierwsza przestałam ich kochać, oddając wszystkie moje uczucia Tobie.| slackerbitch
|
|
 |
Czuje się troszkę dziwnie ze świadomością, że cały czas rozmawiam z Tobą w moich myślach, więżąc Cię w moim umyśle, przetrzymując jako zakładnika ostatnie namacalne wspomnienie związane z Tobą. | slackerbitch
|
|
 |
Na prawdę można nazwać mnie dziwnym człowiekiem? Tak. Jestem inna. Siedzę sama całymi dniami, pisze głupoty w swoim zeszycie i nikomu tego nie pokazuje..może i lepiej, gdyby to widzieli wysłali by mnie do psychiatry.
|
|
 |
Teraz już wiesz, czemu Piotruś Pan nie chciał dorosnąć.
|
|
 |
Jeśli czytasz to w tej chwili, musisz mi coś obiecać. Mi i samemu sobie. Obiecaj, że tej nocy nie zrobisz sobie krzywdy. Wierzę w Ciebie.
|
|
 |
Widzę, że jesteś smutna, nawet gdy się uśmiechasz, nawet gdy się śmiejesz. Widzę to w Twoich oczach. W głębi duszy chce Ci się płakać. Bo się boisz.
|
|
 |
Jestem od zawsze tą, która Ci pomoże. Tą, która podejdzie do Ciebie i powie co leży Ci na sercu, czego Ty nie masz odwagi powiedzieć. Jestem tą, która zawsze wysłucha i nie będzie oceniać. Jestem tą która zawsze jest, kiedy jest potrzebna. Tą, która zrezygnuje ze swojego szczęścia, żebyś Ty była szczęśliwa. Ale tak, masz rację. Jestem samolubną suką, która ma zawsze wyjebane.
|
|
 |
Smutna dzieczyna na ziemi siedziała, tylko muzyka jej płacz zagłuszała. Jeszcze przed chwilą usmiech uroczy, a teraz zaciśnięte usta i zamknięte oczy. Znak życia tylko te łzy dają, które spływają po policzkach i nie przestają..
|
|
 |
Mam wrażenie, że to, co jest między nami, rozpierdala się na czynniki pierwsze.
|
|
|
|