 |
Szła powoli, zamyślona, na nic nie zwracała uwagi. Ani na bawiące się dzieci, ani na karających je rodziców. Lubiła tutaj przychodzić, z tym starym placem zabaw wiązała wiele wspomnień. To przecież tutaj poznała jego. Pokochała go w wieku pięciu lat, zawsze byli dla siebie jak najlepsi przyjaciele. Właśnie: przyjaciele. On nigdy nie patrzył na nią jak na 'obiekt westchnień'. Zawsze mógł się jej zwierzyć, rozmawiali o wszystkim i o niczym. Nikt nie rozumiał go tak, jak ona, nikt nie rozumiał jej tak jak on. Byli najlepszymi przyjaciółmi. Właśnie: przyjaciółmi.Teraz dziewczyna idąc i słysząc, słysząc w oddali jakby nieobecne śmiechy dzieci, szczęśliwych dzieci. Przypomniała sobie całe dziećiństwo, w oku zakręciła jej się łza. Zaczęła wyrzucać sobie w myślach, że nigdy mu tego nie powiedziała, nie zdążyła, nie zdążyła powiedzieć mu tego że, że pokochała go. Nie jako przyjaciela, tylko jak ktoś więcej. Zakochała się w nim.! Zakochała bez pamięci i nie odważyła mu się tego powiedzieć. Bała
|
|
 |
Ciężko mi uwierzyć, że ktoś, komu kiedyś tak bardzo ufałam, zranił, oszukał, zdradził, tak mocno.
|
|
 |
Nie tęsknisz do końca za Nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym, by ktoś zapytał jak Ci minął dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać uśmiech na Twojej twarzy. Przytakujesz, prawda? To dodam jeszcze jedno. Tęsknisz za tym, by być komuś potrzebna, za tym by Twoje osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. Skąd wiem? Też za tym tęsknie.
|
|
 |
Bo jeżeli najpierw się mną interesujesz, a potem nagle olewasz, to lepiej całkowicie zniknij.
|
|
 |
Dla mnie? Dla mnie już jesteś nikim.
|
|
 |
Jesteś cwelem, jesteś zerem, jesteś chamem i frajerem. Jesteś nikim, jesteś ciotą i po prostu idiotą. Jesteś fiutem, jesteś szczylem, imbecylem i debilem. Jesteś wstrętny, jesteś nudny, obrzydliwy i paskudny. Intelektem też nie grzeszysz, Twoje ego oczy cieszy. Jesteś podły, jesteś draniem, lecz to tylko moje zdanie. Po tym wszystkim, co zrobiłeś, dojdź do wniosku – jak Ty żyjesz?! Tylu ludzie okłamałeś, sam się również oszukałeś. Jednak przyznać chyba muszę, że uczucia w sobie duszę. I to tylko moja wina, pokochałam skurwysyna.
|
|
 |
Jeśli zerwałeś z nią przez sms lub fejsa, to wiedz, że jesteś zwykłą ciota i frajerem.
|
|
 |
jebaj sie skarbie, kochanie, misiu, slonce, najważniejsza jak do tej pory osobo w moim zyciu.
|
|
 |
wiesz, najlepsze w tym wszystkim jest to, że mimo moich ciągłych humorków, czepiania się, głupich awantur, on jest i obiecuje, że już na zawsze będzie.
|
|
 |
Tak trudno jest zapomnieć o kimś kto sprawił, że nawet najgorszy dzień wydawał się nie być taki zły. O kimś kto umiał sprawić za pomocą kilku słów, że się uśmiechałam. O kimś, kto złamał mi serce !
|
|
 |
emocjonalni ludzie cierpią przez byle co i byle kogo.
|
|
 |
czy to normalne zakochać się w 20 latku, mając 15 lat, uważając go za przyjaciela? BozeBozeBoze ratuj.
|
|
|
|