głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kochaaajacaxd

nie było Cię  gdy Cię potrzebowałam. standard .

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

nie było Cię, gdy Cię potrzebowałam. standard .

I chcę żeby mój uśmiech był Twoim ulubionym.

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

I chcę żeby mój uśmiech był Twoim ulubionym.

  odpisywałam Ci z pamięci   nie widziałam klawiszy   aż tak się upiłaś ?!   nie . aż tak płakałam.

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

- odpisywałam Ci z pamięci , nie widziałam klawiszy - aż tak się upiłaś ?! - nie . aż tak płakałam.

Zaczęłam od fot.. Skasowałam. Nie wytrzymałam długo przywróciłam je znowu. Później numer telefonu. I tak znałam na pamięć  więc nic to nie dało. Zapisałam Cię inaczej ale kurcze odczytywałam tak jak przedtem. Przed snem myślałam o innych ale i tak widziałam Twoje źrenice. Wyprałam ' Twoją ' ulubioną bluzę.. Ale nadal pachniała Tobą. Skasowałam nr. gg.. Ale na chwilę  musiałam przecież widzieć Twój opis. Chciałam zapomnieć  ale za  niepamiętam .

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

Zaczęłam od fot.. Skasowałam. Nie wytrzymałam długo,przywróciłam je znowu. Później numer telefonu. I tak znałam na pamięć, więc nic to nie dało. Zapisałam Cię inaczej,ale kurcze odczytywałam tak jak przedtem. Przed snem myślałam o innych,ale i tak widziałam Twoje źrenice. Wyprałam ' Twoją ' ulubioną bluzę.. Ale nadal pachniała Tobą. Skasowałam nr. gg.. Ale na chwilę, musiałam przecież widzieć Twój opis. Chciałam zapomnieć, ale za \niepamiętam .;]

Deszcz padał na jej splątane włosy. Czerwona szminka rozmazała się po policzku  papieros powoli się dopalał  a z jej ust wydobywał się mały dymek. Obok jej nóg leżała butelka taniego wina.Krzyczała że szczęście to jedne wielkie kłamstwo  a miłość to cichy morderca.Miała nadzieję  że ktoś wreszcie ją usłyszy  ale była sama. Zrobiła krok do przodu i nie musiała się już niczym martwić. Następnego dnia znalazł ją sprawca jej nieszczęścia. Dopiero teraz zrozumiał  że była dla niego wszystkim  ale za późno. Ona już go nie słyszała  nie mogła usłyszeć. mrs.naughty .  3

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

Deszcz padał na jej splątane włosy. Czerwona szminka rozmazała się po policzku, papieros powoli się dopalał, a z jej ust wydobywał się mały dymek. Obok jej nóg leżała butelka taniego wina.Krzyczała,że szczęście to jedne wielkie kłamstwo, a miłość to cichy morderca.Miała nadzieję, że ktoś wreszcie ją usłyszy, ale była sama. Zrobiła krok do przodu i nie musiała się już niczym martwić. Następnego dnia znalazł ją sprawca jej nieszczęścia. Dopiero teraz zrozumiał, że była dla niego wszystkim, ale za późno. Ona już go nie słyszała, nie mogła usłyszeć.|mrs.naughty . ;3

wróciła do domu po kolejnym spotkaniu z rzekomą miłością jej życia. cała roztrzęsiona po kolejnej dawce wyzwisk z jego strony  po cichu ściągnęła szpilki  targając niechcący swoje ulubione rajstopy. zamykając drzwi swojego pokoju  wybuchła spazmatycznym płaczem. zrobiła niesfornego koka na czubku głowy  założyła za duży  rozciągnięty sweter i biorąc paczkę chusteczek wraz z butelką wina  wyszła na zewnątrz. biegła przed siebie. boso  w deszczu w środku nocy. nie wiedziała dokąd zmierza  łzy przysłaniały jej pole widzenia. potknęła się. upuściła butelkę z winem  kalecząc sobie dłonie. delikatnie się podniosła. ocierając łzy rozmazała swój ulubiony tusz. usiadła na krawędzi krawężnika  a jej źrenice rozszerzyły się do granic możliwości. myślała o nim. właśnie wtedy  usłyszała ciche 'wszystko w porządku?'. słowa których tak bardzo potrzebowała. musiała doprowadzić się do skrajnej rozpaczy  aby uzyskać krztę wsparcia. mrs.naughty .  3

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

wróciła do domu po kolejnym spotkaniu z rzekomą miłością jej życia. cała roztrzęsiona po kolejnej dawce wyzwisk z jego strony, po cichu ściągnęła szpilki, targając niechcący swoje ulubione rajstopy. zamykając drzwi swojego pokoju, wybuchła spazmatycznym płaczem. zrobiła niesfornego koka na czubku głowy, założyła za duży, rozciągnięty sweter i biorąc paczkę chusteczek wraz z butelką wina, wyszła na zewnątrz. biegła przed siebie. boso, w deszczu w środku nocy. nie wiedziała dokąd zmierza, łzy przysłaniały jej pole widzenia. potknęła się. upuściła butelkę z winem, kalecząc sobie dłonie. delikatnie się podniosła. ocierając łzy rozmazała swój ulubiony tusz. usiadła na krawędzi krawężnika, a jej źrenice rozszerzyły się do granic możliwości. myślała o nim. właśnie wtedy, usłyszała ciche 'wszystko w porządku?'. słowa których tak bardzo potrzebowała. musiała doprowadzić się do skrajnej rozpaczy, aby uzyskać krztę wsparcia.|mrs.naughty . ;3

 Dlaczego myślisz ze go kocham??   Widzę to w twoich oczach  nie potrafisz sie na jego widok nie uśmiechać  gdy słyszysz jego imie przygryzasz delikatnie wargi  i gdy patrzysz w jego stronę tooczy świecą Ci jak gwiazdy.   To jeszcze nic nie znaczy.   Ja znam Cie zbyt dobrze żeby od tak dać sie oszukać  mrs.naughty .  3

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

-Dlaczego myślisz ze go kocham?? - Widzę to w twoich oczach, nie potrafisz sie na jego widok nie uśmiechać, gdy słyszysz jego imie przygryzasz delikatnie wargi, i gdy patrzysz w jego stronę tooczy świecą Ci jak gwiazdy. - To jeszcze nic nie znaczy. - Ja znam Cie zbyt dobrze żeby od tak dać sie oszukać |mrs.naughty . ;3

Yeee   te twoje tekstyy megaa    o  oby takich więcejj . Pozdrawiam .       teksty buummxdd dodał komentarz: Yeee , te twoje tekstyy megaa ; o oby takich więcejj . Pozdrawiam . ; ))* do wpisu 16 kwietnia 2010
z perspektywy czasu dochodzę do wniosku  że tak musiało być. musiałam zostać wykorzystana  aby na przyszłość nie popełniać więcej błędów. być mniej ufna. bardziej ostrożna. i nigdy więcej zakochana.     abstracion

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że tak musiało być. musiałam zostać wykorzystana, aby na przyszłość nie popełniać więcej błędów. być mniej ufna. bardziej ostrożna. i nigdy więcej zakochana. |abstracion ((;

grunt  że jesteś szczęśliwy. najważniejsze  że mogę patrzeć na Twój niebiański uśmiech bez wyrzutów sumienia. nie ważne  że dzielisz się tym szczęściem z kimś innym  kimś kto jest jego powodem. najważniejsze  że czujesz jak bardzo kochasz. nie ważne  że nie mnie. to komuś innemu co dzień powtarzasz jak kochasz. jak szczęśliwie. bo dla mnie Twoje szczęście jest istotniejsze od własnego. jaki z tego wniosek? kocham Cię.  abstracion .

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

grunt, że jesteś szczęśliwy. najważniejsze, że mogę patrzeć na Twój niebiański uśmiech bez wyrzutów sumienia. nie ważne, że dzielisz się tym szczęściem z kimś innym, kimś kto jest jego powodem. najważniejsze, że czujesz jak bardzo kochasz. nie ważne, że nie mnie. to komuś innemu co dzień powtarzasz jak kochasz. jak szczęśliwie. bo dla mnie Twoje szczęście jest istotniejsze od własnego. jaki z tego wniosek? kocham Cię. |abstracion . ((;

za każdym pociągnięciem swoich rzęs tuszem obiecuję sobie  że dzisiaj nie zostanie zmyty przez łzy. nie zostaje. dopóki po raz kolejny nie zobaczę Cię ze swoją dziewczyną  naiwnie wierzącą  że jej wodoodporny tusz nie będzie potrzebny. abstracion .

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

za każdym pociągnięciem swoich rzęs tuszem obiecuję sobie, że dzisiaj nie zostanie zmyty przez łzy. nie zostaje. dopóki po raz kolejny nie zobaczę Cię ze swoją dziewczyną, naiwnie wierzącą, że jej wodoodporny tusz nie będzie potrzebny.|abstracion . ((;

będę palić  aż dym nikotynowy wypruje mi płuca. każdy z papierosów  będzie symbolizował moją naiwność. każde zaciągnięcie się  moją bezmyślność. będę dusić się nikotyną z myślą o Tobie.  abstracion .

buummxdd dodano: 16 kwietnia 2010

będę palić, aż dym nikotynowy wypruje mi płuca. każdy z papierosów, będzie symbolizował moją naiwność. każde zaciągnięcie się, moją bezmyślność. będę dusić się nikotyną z myślą o Tobie. |abstracion . ((;

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć