 |
Szacunek ważna rzecz, a więc teraz to stracisz za te wszystkie kłamstwa dużą cene zapłacisz. Jesteś dumny z tego ze jesteś na podziemiu a co sobą prezentujesz, wiesz to jest równy zeru.
|
|
 |
chcialbym wiedziec dlaczego serce jest tarcza,
tam sie zatrzymuje bol, ktoremu ciagle malo,
Pozostawilas we mnie slad, czas tych ran nie zagoi.
Kochalem cie tak mocno ze slow mi brak, epizod skonczony...
|
|
 |
zobaczysz, kiedyś Ci to sukinsyństwo da popalić - odczujesz je na własnej skórze, i w końcu będziesz wiedział jak ja się czułam , gdy odszedłeś bez słowa wyjaśnienia.
|
|
 |
prędzej się moda na sukces skończy, niż ja do ciebie wrócę.
|
|
 |
gdy odjeżdżałeś kolejny raz miałam tam, głęboko w swojej podświadomości myśl, że to nasze ostatnie pożżegnanie , ze nie bedzie przywitania powrotnego , ale ze strachu przed urzeczywistnieniem i z niechęci potwierdzenia tego pytania nie zapytałam o to Ciebie . . Podświadomość wyszła na świat okazując się tą jakże okropną prawdą . . .
|
|
 |
Kochałeś mnie jakiś czas, dopóki byłeś jedyny. Teraz gdy kocha mnie świat, Ty wolisz mnie nienawidzić. Kochałeś mnie mocno tak, dopóki byłam enigmą. Teraz myślisz, że mnie znasz, chociaż znasz tylko mój wygląd. Kochałeś mnie kiedyś, wiem, dopóki to było modne. Teraz gdy coś o mnie wiesz, nienawidzić Ci wygodniej.
|
|
 |
Nie wierzyła, że kiedyś sama dojdzie do tego wniosku- tak będzie lepiej..
|
|
 |
Czekam na moment kiedy przestaniesz kłamać i powiesz mi prosto w oczy , że już Ci się po prostu znudziłam .
|
|
 |
- Kochasz go ? - Nie ... - To czemu tak na niego patrzysz ? - To tylko sentyment , wspomnienie pierwszej pierdolonej miłości ! :/
|
|
 |
To nie ja nie dałam ci szansy, to po prostu ty nie potrafiłeś jej wykorzystać.
|
|
 |
Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna? `Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać.. - Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać w sobie. Ale tak jest łatwiej.. -Łatwiej?! Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań.. Nikt nie wie o co chodzi - Twoje oczy i tak wszystko pokazują.. `Ale mało kto potrafi zauważyć, że coś jest nie tak..' Teraz przestałam się uśmiechać. I wiesz co? Wcale nie jest łatwiej. Bo łzy mi nie pomagają. I już nie jestem `wiecznie uśmiechniętą` tylko coraz częściej 'wiecznie smutną'. Nauczyłeś mnie na nowo jak płakać... ale nie pokazałeś mi, jak sobie z tym radzić..
|
|
 |
nawet nie znasz znaczenia słowa przepraszam. powiedziałeś, że będziesz mnie kochał do śmierci, a jak wiem wciąż jeszcze żyjesz kochany
|
|
|
|