 |
upał, woda, plaża, odpoczynek, beztroska, spokój, przyjaciele, ciepłe wieczory, browar, śmiech, zabawa, pocałunki, muzyka- to wszystko czego dziś potrzebuję. oddajcie mi wakacje, proszę.
|
|
 |
chcę Ciebie raz jeszcze. tym razem na zawsze.
|
|
 |
wyjdź na balkon i spójrz na gwiazdy. wpatruj się w nie, jakbyś chciała dostrzec konkretne piękno, które kryją. zaciągnij się chłodnym powietrzem, zakreślając na ustach uśmiech. przypomnij sobie kiedy ostatni raz poświęciłaś swój czas na rozdrabnianie gwiazdozbioru. przypomnij sobie, kto wtedy był obok i jakie fakty na ten temat starał się tobie wpoić. a teraz usiądź na lodowatych płytkach, schowaj twarz w dłonie i płacz. płacz tak długo, aż zabraknie ci sił. aż ostatni łza nie będzie krystaliczna, tylko czerwona, bo będzie to kropla krwi. płacz, aż zrozumiesz, jak wielkim błędem jest tracić człowieka i nie mieć zamiaru o niego walczyć. [ yezoo ]
|
|
 |
nie ma emocji nie ma rapu
|
|
 |
jeżeli masz kogo nazwać przyjacielem, wygrałeś życie.
|
|
 |
Najgorsza rocznica, to ta czyjejś śmierci.
|
|
 |
ludzie, ich słowa o tobie, wspomnienia, jak również zdjęcia, filmy i muzyka związana z tobą bolą najbardziej. a najgorsze jest to, że wspomnienia mimo tak długiej przerwy wcale nie zgubiły ostrości.
|
|
 |
tylko do siebie możesz mieć pretensje. twój wybór, twój ból, ponosisz konsekwencje
|
|
 |
czasem kompleksy biorą górę nad rozsądkiem
|
|
 |
odeszli tak bez hałasu, a ja zostałam z milionem obrazów z tamtych czasów.
|
|
 |
i jak tak dalej pójdzie zaziębisz się od chłodu będącego w Tobie.
|
|
 |
Rozbierz mnie. słowo w słowo. a zobaczysz, ile noszę milczenia
|
|
|
|