 |
|
Chciałam mu udowodnić, że potrafię sobie dać radę bez niego, a wtedy on postanowił mi pokazać, że jest mu całkiem dobrze beze mnie. I tak się nawzajem zabijaliśmy tym naszym pozornym szczęściem.
|
|
 |
I teraz,gdy ktoś pyta czy nie chcę
być związku, łatwiej
powiedzieć,że nie szukam
chłopaka, niż po raz kolejny
tłumaczyć,że nie wyleczyłam sie
jeszcze z ostatniego
rozczarowania miłosnego.//
masz_zwale
|
|
 |
czemu odchodzisz,skoro do Ciebie mówię?- no skoro tak dobrze mnie znasz że mnie podsumowujesz to powinieneś to wiedziec/m_z
|
|
 |
Nie daj sobie wmówić jaki jesteś. pamiętaj,że niekiedy wbrew pozorom .nikt nie wie o tobie więcej niż ty sam. /m_z
|
|
 |
mogę się pochwalić,że od jakiś 5lat mam najukochańszego chłopaka marzeń. był ze mną jak miałam doła i kiedy było bardzo dobrze.jezdzilam z nim do rodziny. widzial mnie zaraz po przebudzeniu jak i w najlepszym make-upie. nie raz powodował uśmiech na mojej mordce. nie raz też łzy.nie raz dostałam w twarz . wiem że z małymi wyjątkami,które służyły w formie zaczepki były to uderzenia nieumyślne. mogę oddać za niego życie. nie raz robił coś przezco ja musiałam świecić oczami i słuchać krzyków mojej mamy. nie raz miałam go dosyć i kazałam wyjsc z mojego pokoju. nie raz zasypiałam wtulona w niego. to on w weekendy budzi mnie rano w łóżku. i choć ma dopiero 5lat i jest moim bratem. kocham go niewyobrazalnie. i wiedz że jeżeli kogoś pokocham tak jak jego będzie najszczęśliwszą osobą./m_z
|
|
|
|