 |
- Chcesz mnie uczyć flirtować? Zjadłam na tym zęby.
- Zęby zjadłaś raczej na swoich cynicznych i uszczypliwych odzywkach.
- Zapomniałeś o 'sarkastycznych'... Idiota.
- Który ci się podoba.
- Każdy ma prawo do życiowych błędów.
- Czyli przyznałaś, że ci się podobam.
- Nie.. tak... to znaczy nie! Smaż się w piekle.
- Tylko z tobą, kotku.
|
|
 |
Cała ulica błyszczała uśmiechem tego 'typa'
|
|
 |
że też zachciało mi się Ciebie.
|
|
 |
-hej. weź go sobie. jest cały Twój. - przepraszam, czy to żart ? bo wydaje się jakby był. - nie. mówię całkiem poważnie. - ale... dlaczego ? - powiedział, że Cię kocha. przez sen.
|
|
 |
zasłonięte rolety, zapach nikotynowego dymu w powietrzu. tak się robi.
|
|
 |
Generalnie jestem normalna, poza tym, że za tobą tęsknię
|
|
 |
powiesz : " spadaj mała " . pójdę ! . ale nie biegnij za mną !
|
|
 |
a ukradniesz dla mnie niebo ?
|
|
 |
I znów powraca, jego spojrzenie, uśmiech, zapach...
|
|
 |
Ból beztroska, burdel po polsku. Rap robi za kurwę, raperzy za alfonsów. Wjezdżają bez wosku se w dupe w wywiadach, a nóż by wbili jakby była odwaga.
|
|
 |
`nie potrzebuję romantycznych kolacji. możesz wziąć reklamówkę z piwem i worek truskawek. możesz jak zwykle pachnieć nikotynowym dymem. to nieważne.`
|
|
 |
Kto słucha niech uważa, wokół pełno ludzi o dwóch twarzach Ta myśl mnie przeraża, jak ta plaga się rozmnaża Budząc zaufanie, mówiąc fałszywe rzeczy Prawda jest taka, że najchętniej wbili by nóż w plecy
|
|
|
|