 |
Żałuję wielu wypowiedzianych słów, niektórych zbyt pochopnie, niektórych zamierzenie, tych, które zabolały bądź dotknęły kogoś bardzo, tych niepotrzebnych, tych za mocnych. Żałuję też tych słów niewypowiedzianych, które nie padły z moich ust, a powinny. Żałuję wielu podjętych decyzji, ale też tych, które zostawiłam za sobą i oddałam je w ręce przeznaczenia. Żałuję niektórych kontaktów międzyludzkich, ogromu zaufania jaki komuś powierzyłam, obietnic bez pokrycia, wiary w nicość. Żałuję tego braku wiary w siebie, jaki posiadam, a jakiego nie mogę się wyzbyć. Żałuję łez, które wywołałam u innych osób zupełnie niepotrzebnie. Żałuję miłości w jaką sama siebie wpędziłam, miłości, która nigdy nie powinna była mieć miejsca. Żałuję tych błędów, które niczego mnie nie nauczyły. Żałuję również siebie w momentach, kiedy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Tak bardzo tego żałuję. [ yezoo ]
|
|
 |
I tak sobie kombinowałem, jakby mogło być, gdyby mogło być.
|
|
 |
Wszyscy, w taki czy inny sposób jesteśmy szaleni.
|
|
 |
Jak facet trochę posmakuje, to będzie walczył, a jak nie dostanie nic, to znajdzie inna czekoladę.
|
|
 |
TO był okropny dzień - ciągle mówimy coś takiego, z powodu kłótni z szefem, grypy, korka. Takie rzeczy opisujemy jako straszne, kiedy nic złego się nie dzieje. Ale kiedy zdarzy się coś na prawdę okropnego, błagamy boga, w którego nie wierzymy by przywrócił poprzedni stan. To cudownie błahe sytuacje, powódź w łazience, kłótnia z przyjacielem po której trzęsiemy się ze złości. Czy byłoby nam łatwiej gdybyśmy wiedzieli co nas czeka, gdybyśmy byli świadomi, że to nasze najlepsze chwile, a przynajmniej nie takie najgorsze..
|
|
 |
Nikt nie widzi gdy odchodzimy. Widzą dopiero gdy nas nie ma.
|
|
 |
Czas ucieka. Czas na nikogo nie czeka. Czas leczy rany. Wszyscy chcielibyśmy mieć więcej czasu. Czas wstać, dorosnąć. Czas zapomnieć.
|
|
 |
Nie znosisz tego miejsca, bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz, zapalasz znicz, który jest symbolem pamięci i odchodzisz, bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz, że one nie przeminą, uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa, ten moment, kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała, że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila, gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział, że to już koniec. Nie uwierzyłaś, nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa, by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe "kocham" to nie będzie za mało? [ yezoo ]
|
|
 |
Kobieta, która raz wybrała sercem i została zraniona, następnym razem wybierze rozumem i do końca życia będzie nieszczęśliwa.
|
|
 |
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA SPRAWI, ŻE BĘDZIESZ MIAŁA MOKRE MAJTKI A NIE OCZY.
|
|
 |
Zaraz go zajebię. Tylko wypiję kawę.
|
|
 |
Chciałbym już móc z Tobą dzielić łóżko, poduszkę, sen i życie. Wiesz?
|
|
|
|