 |
`jeśli w deszczowe dni wyrywałabym Ci parasol z ręki i kazała biec za sobą w strugach deszczu - goniłbyś mnie.?
albo w zimową noc poprosiłabym, abyś poszedł ze mną ulepić bałwana z marchwiowym nosem - wstałbyś z łóżka.?
jeśli nad ranem zadzwoniłabym do Ciebie nie odzywając się, bo chciałabym tylko posłuchać twego oddechu - nie rozłączyłbyś się.?
a gdybym wyjechała na pół roku mówiąc, że potrzebuję odmiany - czekałbyś na mnie.?
a nawet jeśli chciałabym ściągnąć Twój nowy krawat i zrobić sobie z niego pasek do spodni - pozwoliłbyś mi na to.?
pewnie nie jesteś zdolny do takich poświęceń, pewnie nikt nie jest zdolny do nich, dla mnie...
|
|
 |
`nie ma co się dręczyć, trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, odkochać się, pozbyć się tego pliku z własnej pamięci .
trudno . było . minęło . . .
zapominam.
nie chcę już pamiętać.!
|
|
 |
I te głupie buziaczki w opisach, które mają wywołać we mnie zazdrość. Wiesz co u mnie wywołują? Napad niekontrolowanego śmiechu.
|
|
 |
mogę obiecać, że nigdy nie powiem swojej wnuczce, że chłopak, który pali, przeklina i jest 'zły' nie jest zdolny do kochania. nigdy. // maniax3
|
|
 |
|
a tak przecież kończy się miłość prawda?
kiedy już nie wypatrujesz kogoś i kiedy tęsknota nie boli.
|
|
 |
` nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś.
nie zrobiłeś, bo nie mogłeś `
|
|
 |
"Chciałabym, aby wymyślono sposób na butelkowanie wspomnień - tak jak perfum.
Żeby nigdy się nie ulotniły, ani nie straciły świeżości.
Żebym w każdej chwili mogła otworzyć buteleczkę i przeżyć to jeszcze raz..."
|
|
 |
A on tak szeptał mi do ucha, a ja ze łzami w oczach zakochiwałam się w nim coraz bardziej. W takich momentach chciałam być dla niego wszystkim: różańcem i ladacznicą. I nigdy go nie zawieść i nie rozczarować.
|
|
 |
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli /przezroczystesercceee
|
|
 |
Może i moi przyjaciele gadają z delmą, uciekają przed małym głodem i oglądają Disney Chanel ale za to ich kocham . / nenaa
|
|
 |
|
I po raz setny ustawiam smutną buźkę w opisie z nadzieją, ze napiszesz jak dawniej i zaczniesz mnie pocieszać, nie zważając na to, ze ty masz już na to wyjebane. / lovexlovex
|
|
|
|