 styna dodał komentarz: do wpisu |
25 października 2010 |
|
|
Szkoda, że trzaskając drzwiami przyciąłeś mi palce. //aka369
|
|
|
|
Odwracanie głowy na myśl, że możesz być gdzieś w pobliżu to mój odruch bezwarunkowy. Taki psikus od Boga.
|
|
| styna dodał komentarz: do wpisu |
25 października 2010 |
 |
|
Zgorzkniała. Zepsuta. Egoistyczna i do reszty pojebana.
|
|
|
|
Zastrzel mnie. Uduś. Zrzuć z mostu, wepchnij pod pociąg. Cokolwiek. Tylko zabij.
|
|
|
|
i w ten sposób zniszczyła samą siebie.
|
|
|
|
Egzystencjonalna entropia.
|
|
|
|
Brawa dla mnie. Świetnie, że potrafię zjebać to, na czym mi zależy, w tak mega spektakularny sposób.
|
|
|
|
bo nawet dziś uczucia przegrywają ze strachem //kiika
|
|
| styna dodał komentarz: do wpisu |
18 października 2010 |
|
|
Miałam ambitny plan przeleżeć cały dzień w domu i porozczulać się nad sobą, i swoim nieszczęściem. Ale jako iż nic mi w życiu ostatnio nie wychodzi, to też mi nie wyszło. //rejczell
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)
