 |
|
`nie będę mówiła 'OJ TAM, OJ TAM' na wszystkie twoje dziwne teksty, poprostu Ci przypierdole i odejde. /jebsiemisiek♥
|
|
|
 |
kiedyś powiem Ci , jak trudno mi było udawać , że nic do Ciebie nie czuję . powiem Ci ile razy miałam ochotę rzucić się na Ciebie i zacząć bezwstydnie całować . opowiem Ci , jak puste były te wieczory , kiedy z utęsknieniem czekałam na wiadomość od Ciebie . opowiem Ci jak cholernie zazdrosna byłam na imprezach , kiedy nawiązywałeś kontakt wzrokowy z tymi pustymi panienkami lecącymi za każdym facetem . opowiem Ci , o tym jak planowałam złamać Ci serce . powiem Ci jak chciałam się tobą zabawić , żebyś w końcu zrozumiał , że my , dziewczyny też mamy uczucia . opowiem Ci o tym , jak powoli zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w kurewsko silną miłość . opowiem Ci jak bezwstydnie masz mnie w dupie [psb]
|
|
|
|
|
pamiętasz dojrzewanie? niezapomniany klimat. pierwsze balety, amfetamina i tanie wina.
|
|
|
|
następnego dnia pomyślała żę powtórnie pojdzie na tą zabawe i go poszuka. była gdzieś godzina 22. usłyszała telefon, dzwoniła jej przyjaciółka, czy jest gotowa. Ubrana w krótką mini, bluzke z dekoltem, powiedziałą że go odszuka. wyszłą i wsiadła do auta. mineło jakieś 20 min za nim tam dojechały. Chciała sprawdzić czy jest On. podeszła do baru w którym pierwszy raz go zauważyła. po drugiej stronie zauważyła go, rozmawiającego z kumplem. Musiała tą sprawę załatwić, podeszła do niego. zapatrzona w jego oczy On wstał, powiedział ze ją pamięta, że tęsknił, i każdej soboty czekał, oczy jej się zaszkliły. Powiedziałą że nie mogła zapomnieć. złapała go za rękę i poszli w ciemny kąt. On zbliżył się delikatnie do niej, musknął delikatnie jej usta, chciała więcej. przytuliła się do niego, całując go mocno w usta, On czując jej smak szminki, uśmiechnął się i odparł: 'Love Forever kochanie' .[cz.2] /jebsiemisiek♥
|
|
|
|
Siedziała w swoim pokoju. czytała coś, chyba się uczyła. Nagle usłyszała swoją ulubioną piosenke w radiu, postanowiła przerwać na chwile i wsłuchać się w rytm piosenki.Ta piosenka przypomniała jej zabawę na której tańczyła z nim, była wtulona w jego ramiona , czuła że jest bezpieczna. Po zabawie zerwali ze sobą kontakt, mineło już jakieś 2 miesiące, odkąd On nie dał znaku życia. Było jej trudno sprawdzić czy żyje, czy nic mu nie jest ponieważ nie mieszkała blisko niego. nie chodzili do tej samej szkoły. różniło ich wszystko. Ale to że byli daleko od siebie nie zmieniło nic. ona dalej o nim myślała. drugiej strony On też o niej myślał. nie znał nikogo z jej miasta żeby się jakoś skontaktować. szukał jej na facebooku, na naszej klasie. To na marnee. [cz.1] /jebsiemisiek♥
|
|
|
|
to właśnie w takich miejscach czuję się bezpieczna,to własnie tam wiem że nic mi nie grozi, wiem żę tam zawsze będzie ciepło, że zawsze gdy będę tego potrzebowała poprostu przyjde i wtopie się w to wszystko . wiem że gdyby mi się coś stało Twoje ramiona były by przy mnie. tak twoje ramiona to moje najbezpieczniejsze miejsce na śiwecie. chce więcej. /jebsiemisiek♥
|
|
|
|
jestem dużym dziecko, co się krępuje powiedzieć tak prosto w oczy, co naprawdę czuje. /jebsiemisiek♥
|
|
|
|
sądze że między nami nie ma miłosci. - jak to nie? chemia że ja pierdole, a jaka reakcja.! /jebsiemisiek♥ +pannamarzenie♥
|
|
|
|
Dodaj komentarz
