 |
Powiedz czy warto ranić człowieka, katowac go, zeby sie odegrac? Odegrac za co.? Za ułatwienie zadania mu bólu?Przeciez ja ułatwiłam Ci odejscie na wieki.Dzis górujesz nad Ziemia, nad całym swiatem, bo jestes pierwszym marzycielem, który robi to co chce-jest wolny.Jestes wielkim PANEM ranisz mnie, ale i tak masz wszystko.Myslisz, ze nie robisz mi nic wielkiego a to nie prawda, gdyz ja wyje z bólu.Tk to prawda, mam wiele cierpien, ale te wynikajace z Twojej osoby sa najgorsze.Jedne cierpienia dotykaja ciała, inne duszy a to dotyka serca i całej mnie.Ty, jednak zdajesz sie tego nie zauwazac i jestes na wyzynach..a ja z marzycielska tesknota patrze w braz oczu na scianie.Nie wiem moze ja juz przegrałam wszystko..Cb, marzenia i wszelkie szanse..moze, wiec po co zyje.?/ emoevelyn
|
|
 |
Jestem samotna kazdej nocy, moze staniesz sie moim dniem? / z bloga nie-kochaj.blog.onet.pl
|
|
 |
W Twoich oczach cos sie tli, to nadzieja/ z bloga nie-kochaj.blog.onet.pl
|
|
 |
Teraz wspomnienia skruszyły sie jak lustro upadajac na ziemie z wysoka..i tylko przez mgłe widze te zielone pola, bezchmurne niebo i jedna wyjatkowa ławke, wyrózniajaca sie od innych nasza obecnoscia-skarb wspomnień./ emoevelyn
|
|
 |
[...] dla nas, piszących, pisanie jest za każdym razem szaleńczą, ekscytującą przygodą, przeprawą malutkim czółnem przez pełne morze, samotnym szybowaniem w kosmos
|
|
 |
Jestes moim kolorem Tęczy / emoevelyn
|
|
 |
jestescie sb przeznaczeni-kapsel tymbarka/ emoevelyn
|
|
 |
Teraz w tej godzinie ambrozja staje sie chleb z masłem orzechowym a kakao nektarem.Czuje zakotwiczone we mnie opowiadania o miłosci..dlaczego one? Dzieki nim tylko przezywam prawdziwe uczucie do ideału, którego mam na wyciagniecie reki..do wrazliwego, romantycznego, spontanicznego, rozczochranego bruneta, który jak ja pisze pamietniki a w jego oczach moge ujrzec iskry ognia i zatopic sie w brazie bez konca.Wtedy mam na imie Stephanie, Nina czy Patrycja.Wtedy nie wazne jest kim jestem, jakie mam marzenia, jak wygladam, bo wtedy jestem jedna z nich-jedna z kopciuszków, które staja sie ksiezniczkami.Tylko wtedy moge kochac z wzajemnoscia.A potem odchodze i zdaje sb sprawe, ze to tylko opowiadanie, czyjas wyobraznia, która przezywam bardzo mocno..i nawet jej przeczytanie nie zmieni mojego losu / emoevelyn
|
|
 |
Czuje sie jakbym była miedzy przeszłoscia a przyszłocia..terazniejszosc była niczym, nie istniała /emoevelyn
|
|
 |
Bucha we mnie ogień..wstepuje w twarz..czemu sie nie spalam?Dlaczego płone?/ emoevelyn
|
|
 |
Siedze na ławce przed moja ukochana szkoła i przypominam sb jak pierwszy raz przekroczyłam jej progi i idac tak wsród tych murów wiedzy wiedziałam, ze one bd otulały mnie z kims-kogo juz teraz nie ma/emoevelyn
|
|
 |
Czemu słonce swiecisz.?Czemu mnie grzejesz.? Czy chcesz oblac mnie radoscia?/emoevelyn
|
|
|
|