 |
wiesz jakie to uczucie gdy samotność wisi w powietrzu, otacza cie jak koc szczelnie odcinając od wszystkich innych uczuć. gdy wydaje ci się, że ludzie wokół mają wszystko a szczęście gromadzi się wokół nich w zbyt dużych ilościach. gdy każdy problem rośnie w siłę i uderza podwójnie niszcząc cię jeszcze bardziej. gdy wspomnienia zjadają cię od środka mimo głośnych protestów. teraz musisz do tego przywyknąć, zebrać siły i samodzielnie poradzić sobie z życiem. bo, nie oszukujmy się, nikogo nie obchodzi to co czujesz. | choohe
|
|
 |
`Nigdy nie powiedziałem ci, ze cię kocham tak jak tego chciałem. `
|
|
 |
przecież jestem już dużą dziewczynką, przecież zaraz skończą mi się palce, żeby pokazać ile mam lat, przecież życie skopało mi już tak dupę, że jest ona uodporniona na każdy ból, przecież to że pije, pale i ćpam, nie znaczy że sobie nie daje rady, bo daje, idealnie. tylko odrobinę podupadam, tylko gubię po drodze kawałeczki siebie tylko się rozpadam, tylko zaraz wybuchnę, eksploduję i zniknę. [ slaglove - Kocham moją żonę ♥ ]
|
|
 |
Jest mi tak zajebiście źle.
|
|
 |
" Uśmiech przez łzy - to nic nie zmieni. Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić. Naszych problemów nie rozwiąże już telefon, kolejny raz w ścianę uderzam pięścią. "
|
|
 |
Ta rana się nie goi, tylko boli jeszcze bardziej.
|
|
 |
Szczęście znów staje się takie obce. Powoli zapominam jaki miało smak i czym pachniało. [ napisana ]
|
|
 |
tylko płaczę. przecież to tylko łzy. nie przejmuj się.
|
|
 |
' Nie jest tak, że możesz mieć mnie na jakiś czas
Na jakiś czas porzucić, po czasie znowu mnie brać
Jak zabawkę, sorry, ale nie myśl nad nami
Czy przyjaźń, czy miłość ? Bo to bardzo rani.. '
|
|
 |
Skończyłam dziewiętnaście lat. Świat przygniótł mnie jeszcze bardziej niż rok temu. Nie chcę myśleć co będzie później. Nie chcę się bać na zapas. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Przyjdź tu. Wpadnij do mojego pokoju jak huragan niosąc za sobą masę szczęścia. Wróć. Bądź tu przy mnie każdego ranka. Jedź ze mną śniadania, bij się poduszkami, rób naleśniki, graj na konsoli, całuj mnie w najmniej odpowiednim do tego momencie.. Kłóć się o najmniej istotne rzeczy. Krzycz, bij, gryź, łaskocz, drap by spojrzeć na mnie wzrokiem "jeszcze Ci mało?" Wyjadaj ulubione cukierki a potem rób tą swoją niewinną minę, której nie mogę się oprzeć. Twórz na mojej głowie "rozpierdol szopena", używaj mojej szczoteczki do zębów i zabieraj z szafy swoje bluzy. Wróć. Wróć i ponownie mieszaj mi w życiu.. Na nowo stwórz tu nasz idealny świat.. ten, który zakłada co rano dwie różne skarpetki. Ten, który w stanie jesteśmy zrozumieć tylko My. Przyjdź tu i zostań na zawsze bo nie mam już siły tęsknić. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Dużo osób mniej lub bardziej świadomie próbowało mnie zranić, a ty robisz to zupełnie nieświadomie i to jest najgorsze. Znów tak samo mocno nienawidzę wieczorów, gdy to wszystko przychodzi. [improwizacyjna ]
|
|
|
|