głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kkaassiiaa232

nie lubię słowa  kiedyś  bo zazwyczaj oznacza  nigdy

unlessyou dodano: 25 września 2010

nie lubię słowa "kiedyś" bo zazwyczaj oznacza "nigdy"

Wyjątkowa chwila  którą będziemy pamiętać całe życie D    R

zakochanar dodano: 25 września 2010

Wyjątkowa chwila, którą będziemy pamiętać całe życie;D;* [R];***

To czysta Marycha bez doboru maku bez doboru wojny o zajebistym smaku polszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu    hemp gru x3

dariia94 dodano: 25 września 2010

To czysta Marycha bez doboru maku bez doboru wojny o zajebistym smaku polszczyzna Holandii o mistrzowskim zapachu // hemp gru x3

dała mu w twarz. zacisnęła wargi i ze łzami w oczach  wykrzyczała  że go kocha. miała nadzieję  że taka terapia szokowa  sprawi  że jej uczucie w końcu do niego dotrze.

oola_ dodano: 24 września 2010

dała mu w twarz. zacisnęła wargi i ze łzami w oczach, wykrzyczała, że go kocha. miała nadzieję, że taka terapia szokowa, sprawi, że jej uczucie w końcu do niego dotrze.

nie jestem idealna  bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów  a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić  że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei.

oola_ dodano: 24 września 2010

nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei.

popijając kolejny łyk wina i przyglądając się w swoje odbicie w lustrze rozmawiam z samą sobą. czasem lubię porozmawiać z kimś inteligentnym.

oola_ dodano: 24 września 2010

popijając kolejny łyk wina i przyglądając się w swoje odbicie w lustrze rozmawiam z samą sobą. czasem lubię porozmawiać z kimś inteligentnym.

teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię  a Ty pytasz co się stało  przecież zawsze byłam taka poukładana  nigdy nie przeklinałam  nie paliłam. co się stało?! zostawiłeś mnie  kretynie! papierosy  zastępują mi Ciebie   najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz  spowodowaną Twoim odejściem.

oola_ dodano: 24 września 2010

teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało?! zostawiłeś mnie, kretynie! papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem.

żyli w dwóch odmiennych światach  ale podczas gdy on chwytał się rozpaczliwie wszystkich możliwych sposobów  aby zmniejszyć dzielący ich dystans  ona nie zrobiła niczego  co nie prowadziłoby w kierunku wprost przeciwnym. upłynęło wiele czasu  zanim odważył się pomyśleć  iż owa obojętność nie była niczym innym jak pancerzem przed strachem.

oola_ dodano: 24 września 2010

żyli w dwóch odmiennych światach, ale podczas gdy on chwytał się rozpaczliwie wszystkich możliwych sposobów, aby zmniejszyć dzielący ich dystans, ona nie zrobiła niczego, co nie prowadziłoby w kierunku wprost przeciwnym. upłynęło wiele czasu, zanim odważył się pomyśleć, iż owa obojętność nie była niczym innym jak pancerzem przed strachem.

masz  tutaj rachunek.   jaki rachunek do cholery?!   jak to jaki? ten za 398 nieprzespanych nocy  879 zużytych chusteczek  6 litrów wypitego wina  297 wypalonych papierosów  12 zjedzonych tabliczek czekolady i 8 litrów pochłoniętych lodów. + 22  vat  za opuchnięte oczy i rozmazany tusz.

oola_ dodano: 24 września 2010

masz, tutaj rachunek. - jaki rachunek do cholery?! - jak to jaki? ten za 398 nieprzespanych nocy, 879 zużytych chusteczek, 6 litrów wypitego wina, 297 wypalonych papierosów, 12 zjedzonych tabliczek czekolady i 8 litrów pochłoniętych lodów. + 22% vat, za opuchnięte oczy i rozmazany tusz.

trochę wina  żeby zapomnieć. kilka papierosów  żeby zrozumieć. paczka chusteczek  żeby wypłakać i nowa miłość  żeby być szczęśliwą.

oola_ dodano: 24 września 2010

trochę wina, żeby zapomnieć. kilka papierosów, żeby zrozumieć. paczka chusteczek, żeby wypłakać i nowa miłość, żeby być szczęśliwą.

skaż mnie na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się bronić.

oola_ dodano: 24 września 2010

skaż mnie na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się bronić.

życzę Ci  żebyś kiedyś czuł się tak jak ja  kiedy Cię widzę. żeby żal wpierdalał Twoje serce  a sumienie mówiło 'widzisz kurwa  pojebańcu? ona cie kochała  ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć'.'

oola_ dodano: 24 września 2010

życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć'.'

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć