 |
złamane serce jest niczym rozbite lustro, lepiej jest go zostawić w takim stanie jakim jest niż ranić się próbując je posklejać..
|
|
 |
powrót do domu. w głowie pytanie 'co się jeszcze kurwa wydarzy?' brakuje tylko spadającego fortepianu, który mnie 'przypadkiem' przygniecie. no ja pierdolę.
|
|
 |
- co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce? - nic. zupełnie nic. przecież żyję, pije herbatę, czasem nawet się uśmiecham. z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz?
|
|
 |
chcesz wiedzieć co czuje? czuję ogromną pustkę wieczorami kiedy przypominam sobie nasze spacery, samotność kiedy płaczę z byle jakiego powodu, złość kiedy ktoś mówi o Tobie, ból kiedy opowiadają mi o Twojej nowej dziewczynie oraz smutek kiedy widzę jak bardzo dobrze radzisz sobie beze mnie.
|
|
 |
chciałabym powrócić do czasów, gdy moim jedynym makijażem był owocowy błyszczyk, uśmiech był szczery i wierzyłam, że miłość istnieje.
|
|
 |
pomyślałam sobie, ze jeżeli zmienię kolor, to może zmienię też parę rzeczy, które nie podobały mi się w życiu.
|
|
 |
gdzieś między piciem a paleniem zabrakło Ci czasu na miłość.
|
|
oola_ dodał komentarz: do wpisu |
25 października 2010 |
 |
przeszłość niszczy przyszłość.
|
|
 |
nie jesteśmy potrzebni sobie, by żyć.
|
|
 |
koniec. wyleczyłam się. w końcu udało mi się Ciebie pozbyć. moja podświadomość jest wolna, a ja w końcu zaczynam żyć życiem, nie Nim. moje serce doszło do siebie, ale to nie znaczy, że jest gotowe ponownie pokochać. o nie, już więcej nie zaryzykuję. zbyt wiele mnie to kosztowało. zbyt wiele brutalnych wspomnień, które powodowały bezsenność.
|
|
 |
tak to był piękny dzień. siedziałam w szkole, z kumpelą i spokojnie jadłam prince polo gdy zapytała mnie o ciebie. wzruszając ramionami, bez odklejającego się plastra na sercu, szczerze mogłam powiedzieć: pff, mam na niego wyjebane.
|
|
|
|