 |
Nie ogarniam tego fałszu na twarzach wielu ludzi. To prawda,że czas zmienia wszystko i wszystkich. Tylko zastanawiam sie czemu na gorsze. Nie ogarniam tego fałszu. Nie ogarniam tylu słów. Mam dość takiego życia.
|
|
 |
'Z prawdziwym przyjacielem można przeprowadzić normalną, swobodną rozmowę bez względu na to przez ile czasu nie mieliśmy z nim kontaktu. '
|
|
 |
chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym ciebie mieć.
|
|
 |
w porządku, przyznaję.. myślę o Tobie codziennie w każdej sekundzie. uwielbiam o Tobie mówić. kiedy Cię przytulam, marzę o Tym, by już nigdy nie wypuścić Cię z rąk. śnię o Tobie każdej nocy. zawsze gorączkuję gdy Cię widzę i jestem zupełnie, całkowicie i nieodwołalnie w Tobie zakochana.
|
|
 |
słowo 'kocham' można porównać, do latania samolotem podczas jego startu. twoje serce przepełnia uczucie, którego nie jesteś w stanie opisać słowami. czujesz, że unosisz się nad ziemią. a twoje ciało, jest jak w stanie nieważkości, po którym sporadycznie przechodzą dreszcze.
|
|
 |
ten uśmiech sprawił, że się w nim zakochała, a była to ostatnia rzecz, na którą miała ochotę..
|
|
 |
- przepraszam bardzo, o której kursuje autobus w kierunku miłości? - odjechał dwie minuty temu. znów się pani spóźniła.
|
|
 |
- wiesz jak może boleć słowo? - a wiesz jak boli milczenie?
|
|
 |
zapytałeś, czy wciąż cię kocham, czy nadal rysuję we wszystkich przedmiotowych zeszytach serduszka, a w nich twoje imię, czy nadal zrobiłabym dla ciebie wszystko, czy mam jeszcze motylki w brzuchu na twój widok, a ja skłamałam prosto w oczy, że nie. więc odszedłeś, ale licz się z tym, że to przez ciebie. to ty nauczyłeś mnie kłamać.
|
|
 |
druga szansa? a umiesz zapalić dwa razy jedną zapałkę?
|
|
 |
już dawno byłeś kimś ważnym. potem nagle i niepostrzeżenie stałeś się najważniejszym.
|
|
 |
chyba trochę za bardzo Cię lubię. i chyba trochę za bardzo mi na Tobie zależy.
|
|
|
|