głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kiwiki

nie jesteś sama:P teksty choruje_na_milosc dodał komentarz: nie jesteś sama:P do wpisu 16 kwietnia 2012
czasem po prostu potrzebujemy tego pierdolonego uczucia  ze komuś na nas zależy.

choruje_na_milosc dodano: 16 kwietnia 2012

czasem po prostu potrzebujemy tego pierdolonego uczucia, ze komuś na nas zależy.

I jedyne o czym marzę to to by jeszcze raz móc go pocałować   by jeszcze kiedykolwiek mieć tą cholerną możliwość aby nasze usta znów złączyły się w pocałunku  w pocałunku który w filmach dla młodzieży i disnejowskich serialach określany jest jako 'niezwykły' 'magiczny' 'niesamowity'  w tym samym pocałunku który później w prawdziwym   dorosłym życiu okazuje się tylko wstępem do dobrego seksu. Ale ja poprzestałabym na nim   mi by on wystarczył   bylebym tylko mogła znów poczuć jego smak  poczuć że on jest przy mnie   tuż obok. A potem ? Potem cały świat mógłby się zawalić   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 16 kwietnia 2012

I jedyne o czym marzę to to by jeszcze raz móc go pocałować , by jeszcze kiedykolwiek mieć tą cholerną możliwość aby nasze usta znów złączyły się w pocałunku, w pocałunku który w filmach dla młodzieży i disnejowskich serialach określany jest jako 'niezwykły' 'magiczny' 'niesamowity', w tym samym pocałunku który później w prawdziwym , dorosłym życiu okazuje się tylko wstępem do dobrego seksu. Ale ja poprzestałabym na nim , mi by on wystarczył , bylebym tylko mogła znów poczuć jego smak ,poczuć że on jest przy mnie , tuż obok. A potem ? Potem cały świat mógłby się zawalić / nacpanaaa

a może zbyt łatwo wierzyłam   zbyt ślepo ufałam   zbyt bardzo pragnęłam   zbyt mocno kochałam ?   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 16 kwietnia 2012

a może zbyt łatwo wierzyłam , zbyt ślepo ufałam , zbyt bardzo pragnęłam , zbyt mocno kochałam ? / nacpanaaa

Gdyby nie ograniczenia  człowiek mógłby być szczęśliwy. A.V.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Gdyby nie ograniczenia, człowiek mógłby być szczęśliwy. A.V.

Najbardziej irytuje mnie świadomość jutra. Jutra ograniczonymi zasadami  których ja nie ustaliłem i których nie mogłem złamać. Zasady życia... Tego  że musiałem iść do szkoły  po powrocie zjeść obiad i otrzymać pozornie wolne popołudnie. Co z tego  że niby nikt nie miał wówczas nade mną kontroli? Musiałem wrócić wieczorem  aby jutro znów żyć według zasad. Nie mogłem uciec. Od rodziny. Od znajomych. Codzienności. Nie mogłem uciec od życia... Jak każdy nastolatek. A.V.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Najbardziej irytuje mnie świadomość jutra. Jutra ograniczonymi zasadami, których ja nie ustaliłem i których nie mogłem złamać. Zasady życia... Tego, że musiałem iść do szkoły, po powrocie zjeść obiad i otrzymać pozornie wolne popołudnie. Co z tego, że niby nikt nie miał wówczas nade mną kontroli? Musiałem wrócić wieczorem, aby jutro znów żyć według zasad. Nie mogłem uciec. Od rodziny. Od znajomych. Codzienności. Nie mogłem uciec od życia... Jak każdy nastolatek. A.V.

Cicho umierałem przez chorobę  zwaną codziennością. Przez życie. Przez to  że każdy dzień wyglądał tak samo. Moja dusza boleśnie gniła w ciele i oczami wołała o pomoc  chociaż usta rozciągały się w łobuzerskim uśmiechu. Pozory szczęśliwego człowieka  idealnego syna i wzorowego ucznia. Co z tego  że mogłem dużo osiągnąć  skoro nie chciałem żyć? A.V.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Cicho umierałem przez chorobę, zwaną codziennością. Przez życie. Przez to, że każdy dzień wyglądał tak samo. Moja dusza boleśnie gniła w ciele i oczami wołała o pomoc, chociaż usta rozciągały się w łobuzerskim uśmiechu. Pozory szczęśliwego człowieka, idealnego syna i wzorowego ucznia. Co z tego, że mogłem dużo osiągnąć, skoro nie chciałem żyć? A.V.

Był obok i palcami podnosił kąciki ust dziewczyny  tworząc na jej twarzy uśmiech. Później całował ją w czoło i ściskał rękę... Niby takie nic  zupełnie nic. Ale to było fundamentem jej życia. On  ten  który z precyzją układał kolejne cegły jej szczęścia. A.V.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Był obok i palcami podnosił kąciki ust dziewczyny, tworząc na jej twarzy uśmiech. Później całował ją w czoło i ściskał rękę... Niby takie nic, zupełnie nic. Ale to było fundamentem jej życia. On- ten, który z precyzją układał kolejne cegły jej szczęścia. A.V.

Serce  wyścielone czerwoną satyną czeka na miłość. Umieram w tej niezauważalnej trumnie. A.V.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Serce, wyścielone czerwoną satyną czeka na miłość. Umieram w tej niezauważalnej trumnie. A.V.

Zostaw  zostaw  zostaw! Chcę cierpieć sobie sama  skoro wcześniej nie zauważyłeś bólu... Ale w sumie nie pogardzę  jeśli mnie przytulisz.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Zostaw, zostaw, zostaw! Chcę cierpieć sobie sama, skoro wcześniej nie zauważyłeś bólu... Ale w sumie nie pogardzę, jeśli mnie przytulisz.

Czuję się  jakbym miał tatuaż na czole  pożywka dla nicości    pomocnik nieszczęścia   albo jeszcze dobitniej  składowisko śmieci . Jakbym był skreślony z życia  jeszcze przed narodzinami. A.V.

vampireheart dodano: 15 kwietnia 2012

Czuję się, jakbym miał tatuaż na czole "pożywka dla nicości", "pomocnik nieszczęścia", albo jeszcze dobitniej "składowisko śmieci". Jakbym był skreślony z życia, jeszcze przed narodzinami. A.V.

Łzy oślepiają... Kiedy już je otrzemy  dostrzegamy nowe rozwiązania swoich problemów. Świat też wydaje się wówczas inny  lepszy. A.V.

vampireheart dodano: 15 kwietnia 2012

Łzy oślepiają... Kiedy już je otrzemy, dostrzegamy nowe rozwiązania swoich problemów. Świat też wydaje się wówczas inny, lepszy. A.V.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć