głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kittyvampire

pytasz co u mnie? trochę się pozmieniało. swoje rozjebane życie powoli układam w całość

mumiin dodano: 22 luty 2014

pytasz co u mnie? trochę się pozmieniało. swoje rozjebane życie powoli układam w całość

CZ.1. Dziś mija pełny rok  pamiętasz? Nie wiem dlaczego się łudzę  na pewno nie pamiętasz. Nigdy nie przywiązywałeś uwagi do dat. Jednak ja nigdy nie zapomnę zeszłorocznego wieczora  który odebrał mi wszystko. Nie wymażę z pamięci Twoich słów  które sprawiły że zaczęłam umierać. Nie mówiłeś wiele  ale wystarczyło tylko jedno zdanie  które tak perfekcyjnie rozbiło moje serce na tysiąc kawałków  to tym dobitnie sprawiłeś  że wszystko przestało się liczyć  a później tak po prostu odszedłeś. Nie wiem co było dalej  bo w głowie mam tylko czerń  swoistą pustkę i Twoje stwierdzenie 'tak będzie lepiej'. Chyba jeszcze dużo płakałam i prosiłam Boga  aby powiedział mi  że to nie jest prawda. Nigdy nie cierpiałam tak bardzo jak wtedy. Nikt wcześniej nie sprawił  że nagle wszystko przestało się liczyć. Moja miłość nie była ważna  ona była zbyt słaba  nie wystarczyła aby Cię zatrzymać. Straciłam wtedy wszystko  szczęście  poczucie bezpieczeństwa  wartości.

napisana dodano: 21 luty 2014

CZ.1. Dziś mija pełny rok, pamiętasz? Nie wiem dlaczego się łudzę, na pewno nie pamiętasz. Nigdy nie przywiązywałeś uwagi do dat. Jednak ja nigdy nie zapomnę zeszłorocznego wieczora, który odebrał mi wszystko. Nie wymażę z pamięci Twoich słów, które sprawiły że zaczęłam umierać. Nie mówiłeś wiele, ale wystarczyło tylko jedno zdanie, które tak perfekcyjnie rozbiło moje serce na tysiąc kawałków, to tym dobitnie sprawiłeś, że wszystko przestało się liczyć, a później tak po prostu odszedłeś. Nie wiem co było dalej, bo w głowie mam tylko czerń, swoistą pustkę i Twoje stwierdzenie 'tak będzie lepiej'. Chyba jeszcze dużo płakałam i prosiłam Boga, aby powiedział mi, że to nie jest prawda. Nigdy nie cierpiałam tak bardzo jak wtedy. Nikt wcześniej nie sprawił, że nagle wszystko przestało się liczyć. Moja miłość nie była ważna, ona była zbyt słaba, nie wystarczyła aby Cię zatrzymać. Straciłam wtedy wszystko, szczęście, poczucie bezpieczeństwa, wartości.

CZ. 2. Straciłam nawet siebie  bo nie miałam sił aby żyć w taki sposób jak dotąd. Nie miałam ochoty chociażby próbować. Twoje odejście mnie tak strasznie zniszczyło i przez cały ten rok próbuję odbudować samą siebie. Nie jest to proste  bo ciągle mam w głowie to wszystko co się między nami wydarzyło. Nadal pamiętam każdą dobrą i złą chwilę. Tak naprawdę nie wiem  w którą stronę mam iść. Ciągle mam mętlik w głowie  bo raz chcę się Ciebie pozbyć  a innym razem pragnę abyś znów był tutaj obok mnie. Cały ten rok  który przeżyłam w ogromnym cierpieniu i w tęsknocie był bardzo trudny i nie sprawił  że czuję się dobrze. Najwyraźniej to jeszcze za mało  być może potrzebuję jeszcze więcej czasu aby pozbierać swoje serce w całość  aby uporządkować myśli i nauczyć się  że moja miłość już dawno straciła swoją ważność. Cała ta historia była i jest dla mnie ogromną lekcją życiową. Mam w sobie wiele mieszanych uczuć  ale nie żałuję  że mogłam Cię poznać.

napisana dodano: 21 luty 2014

CZ. 2. Straciłam nawet siebie, bo nie miałam sił aby żyć w taki sposób jak dotąd. Nie miałam ochoty chociażby próbować. Twoje odejście mnie tak strasznie zniszczyło i przez cały ten rok próbuję odbudować samą siebie. Nie jest to proste, bo ciągle mam w głowie to wszystko co się między nami wydarzyło. Nadal pamiętam każdą dobrą i złą chwilę. Tak naprawdę nie wiem, w którą stronę mam iść. Ciągle mam mętlik w głowie, bo raz chcę się Ciebie pozbyć, a innym razem pragnę abyś znów był tutaj obok mnie. Cały ten rok, który przeżyłam w ogromnym cierpieniu i w tęsknocie był bardzo trudny i nie sprawił, że czuję się dobrze. Najwyraźniej to jeszcze za mało, być może potrzebuję jeszcze więcej czasu aby pozbierać swoje serce w całość, aby uporządkować myśli i nauczyć się, że moja miłość już dawno straciła swoją ważność. Cała ta historia była i jest dla mnie ogromną lekcją życiową. Mam w sobie wiele mieszanych uczuć, ale nie żałuję, że mogłam Cię poznać.

CZ. 3. Nawet to wszystko co wydarzyło się w ciągu ostatnich 365 dni  nawet żadna łza  ból serca  nieprzespana noc nie była w stanie sprawić  abym pożałowała znajomości i związku z Tobą. Często myślę  że tak właśnie miało być. Musieliśmy stracić siebie aby jeszcze bardziej docenić życie  aby zrozumieć  że los naprawdę jest w stanie podarować nam tak wiele  ale my to musimy zauważać. Nie wiem jak nasze losy potoczą się dalej  ale niezależnie od tego  co się z nami stanie nie zapomnij o mnie i o tym jak bardzo ważny dla zawsze byłeś. Nie zapomnij o mojej miłości  która jest w stanie przetrwać wiele  której nawet tak ogromne cierpienie nie było w stanie zniszczyć. Mimo wszystko  mimo całego tego zła jakie zesłałeś na mnie swoim odejściem ja ciągle życzę Ci wszystkiego co najlepsze. Mam nadzieję  że wreszcie odnajdziesz siebie i swoje szczęście. A ja jakoś sobie poradzę. Kiedyś na pewno przyjdzie chwila kiedy stanę na nogi i znów będę tak bardzo szczęśliwa. Wierzę w to. Wierzę.   napisana

napisana dodano: 21 luty 2014

CZ. 3. Nawet to wszystko co wydarzyło się w ciągu ostatnich 365 dni, nawet żadna łza, ból serca, nieprzespana noc nie była w stanie sprawić, abym pożałowała znajomości i związku z Tobą. Często myślę, że tak właśnie miało być. Musieliśmy stracić siebie aby jeszcze bardziej docenić życie, aby zrozumieć, że los naprawdę jest w stanie podarować nam tak wiele, ale my to musimy zauważać. Nie wiem jak nasze losy potoczą się dalej, ale niezależnie od tego, co się z nami stanie nie zapomnij o mnie i o tym jak bardzo ważny dla zawsze byłeś. Nie zapomnij o mojej miłości, która jest w stanie przetrwać wiele, której nawet tak ogromne cierpienie nie było w stanie zniszczyć. Mimo wszystko, mimo całego tego zła jakie zesłałeś na mnie swoim odejściem ja ciągle życzę Ci wszystkiego co najlepsze. Mam nadzieję, że wreszcie odnajdziesz siebie i swoje szczęście. A ja jakoś sobie poradzę. Kiedyś na pewno przyjdzie chwila kiedy stanę na nogi i znów będę tak bardzo szczęśliwa. Wierzę w to. Wierzę. / napisana

Kiedy Bóg mi Ciebie zabierał myślałam  że to tylko na chwilę. Miałam wrażenie  że to będzie jak zły sen  który szybko się skończy. Wytrwale szukałam tego momentu kiedy wreszcie się obudzę  jednak do dziś on nie nadszedł. Tak naiwnie wypatrywałam szczęścia  a one uciekło bez planu na powrót. Już dawno powinnam pogodzić się z tym  że pewien etap mojego życia tak dawno się skończył  jednak mimo wszystko ja nadal nie potrafię. Czasem jeszcze się łudzę  że dobre chwile powrócą  chociaż wiem  że to bez sensu. Jednak co w moim życiu ma jakikolwiek sens? W dalszym ciągu nic  ciągle nie potrafię go odnaleźć  przecież on odszedł  razem z Tobą.    napisana

napisana dodano: 20 luty 2014

Kiedy Bóg mi Ciebie zabierał myślałam, że to tylko na chwilę. Miałam wrażenie, że to będzie jak zły sen, który szybko się skończy. Wytrwale szukałam tego momentu kiedy wreszcie się obudzę, jednak do dziś on nie nadszedł. Tak naiwnie wypatrywałam szczęścia, a one uciekło bez planu na powrót. Już dawno powinnam pogodzić się z tym, że pewien etap mojego życia tak dawno się skończył, jednak mimo wszystko ja nadal nie potrafię. Czasem jeszcze się łudzę, że dobre chwile powrócą, chociaż wiem, że to bez sensu. Jednak co w moim życiu ma jakikolwiek sens? W dalszym ciągu nic, ciągle nie potrafię go odnaleźć, przecież on odszedł, razem z Tobą. / napisana

Dziś są Twoje urodziny  a ja zupełnie nie wiem w jakie słowa mam ubrać swoje życzenia. Zbyt wiele myśli mam w głowie  ciągle pamiętam wydarzenia z przed roku i jest mi z tym tak cholernie ciężko. Nie mogę Ci życzyć siebie  chociaż tego pragnę najbardziej. Nawet nie mogę do Ciebie zadzwonić  bo tak bardzo się boję  że kiedy usłyszę Twój głos rozpadnę się na milion kawałków  rozpłaczę się do słuchawki i nie powiem zupełnie nic. Zostawię więc Ci tylko długą wiadomość i postaram się wlać w nią tyle uczuć ile tylko się da. Postaram się żebyś wiedział  że nadal jesteś dla mnie ważny  że ciągle chce dla Ciebie jak najlepiej  że naprawdę zależy mi na Twoim szczęściu. Żałuję  że nie mogę teraz stanąć w Twoich drzwiach z prezentem i tortem  że nie mogę świętować razem z Tobą  ale tak najwyraźniej miało być. Najwyraźniej musimy żyć z dala od siebie  chociaż moje serce.. ono nadal jest tam przy Tobie.    napisana

napisana dodano: 20 luty 2014

Dziś są Twoje urodziny, a ja zupełnie nie wiem w jakie słowa mam ubrać swoje życzenia. Zbyt wiele myśli mam w głowie, ciągle pamiętam wydarzenia z przed roku i jest mi z tym tak cholernie ciężko. Nie mogę Ci życzyć siebie, chociaż tego pragnę najbardziej. Nawet nie mogę do Ciebie zadzwonić, bo tak bardzo się boję, że kiedy usłyszę Twój głos rozpadnę się na milion kawałków, rozpłaczę się do słuchawki i nie powiem zupełnie nic. Zostawię więc Ci tylko długą wiadomość i postaram się wlać w nią tyle uczuć ile tylko się da. Postaram się żebyś wiedział, że nadal jesteś dla mnie ważny, że ciągle chce dla Ciebie jak najlepiej, że naprawdę zależy mi na Twoim szczęściu. Żałuję, że nie mogę teraz stanąć w Twoich drzwiach z prezentem i tortem, że nie mogę świętować razem z Tobą, ale tak najwyraźniej miało być. Najwyraźniej musimy żyć z dala od siebie, chociaż moje serce.. ono nadal jest tam przy Tobie. / napisana

na pewno znasz takie noce ten destrukcyjny moment  w którym każda myśl waży grubo ponad tonę

mumiin dodano: 19 luty 2014

na pewno znasz takie noce ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę

zabrać cię na spacer długi  żeby iść i nic nie mówić  tylko czuć  że jesteś obok

mumiin dodano: 19 luty 2014

zabrać cię na spacer długi, żeby iść i nic nie mówić, tylko czuć, że jesteś obok

kochasz to jesteś  nie to nara piątka

mumiin dodano: 19 luty 2014

kochasz to jesteś, nie to nara piątka

Powinnam być przyzwyczajona do ciszy  do milczenia  ale nie jestem. Ja rozbijam się o nią  a moje serce rozpada się na milion kawałków. Nie mogę  nie potrafię żyć w taki sposób. Próbuję któryś raz z kolei odciąć się i wziąć przeszłość na większy dystans  ale to nie jest takie proste. Ona mnie przywiązała do siebie i sprawia  że tylko w momencie kiedy on w pewnym stopniu jest przy mnie  ja czuję się dobrze. Tylko wtedy kiedy usłyszę  że wszystko jest w porządku  że jest bezpieczny ja czuje się lepiej. Cała ta cisza  którą tak często zapraszamy pomiędzy nas  powoduje tylko dodatkowe paranoje  sprawia mi ból  zwiększa tęsknotę i upewnia mnie w przekonaniu  że każda cząstka mojego ciała chce żyć właśnie dla niego  że bez niego nie ma nic  bo cały sens mojego istnienia zamyka się w jego osobie. Nienawidzę tej ciszy  ale wiem  że tak właśnie trzeba. My nie możemy za bardzo do siebie się znów przyzwyczaić. Dystans jest nam potrzebny aby tylko bardziej nie cierpieć. Żeby nie cierpieć. napisana

napisana dodano: 19 luty 2014

Powinnam być przyzwyczajona do ciszy, do milczenia, ale nie jestem. Ja rozbijam się o nią, a moje serce rozpada się na milion kawałków. Nie mogę, nie potrafię żyć w taki sposób. Próbuję któryś raz z kolei odciąć się i wziąć przeszłość na większy dystans, ale to nie jest takie proste. Ona mnie przywiązała do siebie i sprawia, że tylko w momencie kiedy on w pewnym stopniu jest przy mnie, ja czuję się dobrze. Tylko wtedy kiedy usłyszę, że wszystko jest w porządku, że jest bezpieczny ja czuje się lepiej. Cała ta cisza, którą tak często zapraszamy pomiędzy nas, powoduje tylko dodatkowe paranoje, sprawia mi ból, zwiększa tęsknotę i upewnia mnie w przekonaniu, że każda cząstka mojego ciała chce żyć właśnie dla niego, że bez niego nie ma nic, bo cały sens mojego istnienia zamyka się w jego osobie. Nienawidzę tej ciszy, ale wiem, że tak właśnie trzeba. My nie możemy za bardzo do siebie się znów przyzwyczaić. Dystans jest nam potrzebny aby tylko bardziej nie cierpieć. Żeby nie cierpieć./napisana

idę na balkon  w ręku szlug  telefon w drugiej  i napisałbym do ciebie  ale jakoś brakuje słów  zadzwoniłbym do ciebie  ale wiem  że tego nie chcesz  wybełkotał  że cię kocham  tu jest źle i serio tęsknię

mumiin dodano: 19 luty 2014

idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię

przestałem radzić sobie z życiem i zacząłem chlać co weekend i umierać

mumiin dodano: 19 luty 2014

przestałem radzić sobie z życiem i zacząłem chlać co weekend i umierać

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć