|
Decydując sie na znajomość z Tobą nie sądziłam, że zaangażuje się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo. Że narodzi się coś znacznie silniejszego, niż oczekiwałam. Że stanie się to, czego się bałam i zapewne nadal się boję. Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia, ile nie dał mi nikt w życiu. Bo nikt kogo los postawił na mojej drodze, nie umiał mnie pojąć, nie potrafił mnie zrozumieć. Każdy chciał mnie zmieniać, dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie formuł zachowań i posunięć. Ty jeden nie próbowałeś.Chciałeś mnie taką jaką jestem, z wszystkimi moimi wadami i niedoskonałościami, z całą moją złożonością, nieprzewidywalnością. Trudną i krytyczną.
|
|
|
Mam tą pieprzoną pewność, że to właśnie przy tym człowieku chcę spędzić resztę swojego życia. Pragnę by tylko on dotykał mojego ciała i składał na moich ustach delikatne pocałunki. Pragne, by to właśnie on do końca życia łapał mnie pewnie za tyłek, przyciągając do siebie i spontanicznie mówił, że ma ochotę się ze mną pieprzyć. Nie chcę by zawsze było idealnie, możemy kłocić się ze sobą, wychodzić z domu, trzaskać drzwiami, jednak mieć tą swiadomość, że już zawsze będziemy do siebie wracać. Po raz pierwszy czuję tak ogromną pewność tej miłości.
|
|
|
nie ma kar ani nagród, są jedynie konsekwencje
|
|
|
Rób co tylko zechcesz. A jeśli jest to coś, czego masz jutro rano żałować. Śpij do południa...
|
|
|
"(...) nie lubił zależeć. Od nikogo ani od niczego. Zachowywał się tak, jakby istniał sam. Dążąc przy tym do pełnej kontroli nad wszystkim, co go dotyczy. Zależny od siebie i zdany na siebie. Jednocześnie niewiele dawał z siebie innym. Cokolwiek robił, przewidywał konsekwencje, ale wyłącznie dotyczące jego osoby. Nie myślał o następstwach dla otaczających ludzi." Renata Kosin
|
|
|
Lubię tu wracać.. wspominać to co było i jak bardzo życie skopało mi dupę by uświadomić mi, że nie jestem tylko kolejnym szarym człowiekiem. Każdy napotkany człowiek nauczył mnie czegoś ważnego.. każdy wykreował we mnie coś co dziś pielęgnuję dokładnie analizując, każdą sytuację przez co stałam się tak bardzo ostrożna. Moja chwila zapomnienia, odskocznia od dnia codziennego która dawała tak bardzo mi potrzebną chwilę wytchnienia. Zmieniłam się ja. Zmieniło się moje życie. Zmienili się ludzie, którzy mnie otaczali. Dziś jestem inną osobą niż 5 lat temu. Rozważną, ostrożną, starannie dobierającą sobie znajomych. Nie mam przyjaciół.. wiara w tą magiczną więź minęła a rana, która została już nigdy nie pozwoli mi tego odbudować. Tracąc "przyjaźń" zyskałam MIŁOŚĆ. Najcenniejszy dar, o którym marzyłam tak wiele lat spełnił się w najmniej spodziewanym momencie. Czuję się kompletną osobą. Szczęśliwą planującą wspólną przyszłość. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
W stosunkach między kobietą a mężczyzną nie ma partnerskiego traktowania. Facet ma podbijać, napierać, przygniatać do ściany, klepnąć ostro w tyłek, ale odsunąć krzesło i wstać kiedy ona podchodzi. /
dreambig
|
|
|
Jeśli jesteś dobrą piłką, to im silniej cię uderzą, tym wyżej się wzniesiesz. /
our_new_life
|
|
|
Wiem, że to co trwa od dwóch lat to jest to na co czekałam całe życie. Jestem pewna tego jak niczego na świecie. Choć mam już dwadzieścia jeden lat to czuję, że tak naprawdę pełnią żyję dopiero dwa. Odkrywam świat na nowo z uśmiechem na twarzy każdego dnia. Pełną piersią wdycham czyste powietrze. Łapię garściami radość ze wszystkiego co mnie otacza. I pomimo tego, że wciąż jestem dużym dzieckiem planuję przyszłość. Pierwszy raz myślę o czymś tak poważnie dokładnie to analizując. Nie chce zmian.. nie chce by to się skończyło. Czuję się bezpieczna, kochana i szczęśliwa jak jeszcze nigdy dotąd. Nie jestem już tą starą mną. Zmienił mnie miłością jaką mi dał. Kocha, dba, jest pomimo i wbrew wszystkiemu. Wspiera jak nikt inny nawet wtedy gdy jest strasznie ciężko. Chce zostać jego już na zawsze. Chce się z nim zestarzeć i jako staruszka z pomarszczoną skórą nadal być dla niego IDEAŁEM. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Tak łatwo nam wychodzi to niszczenie się nawzajem.
|
|
|
Wódka wlewa obojętność w żyły.
|
|
|
|