 |
|
. ona zrozumiała , że musi o nim wkońcu zapomnieć . on gdy zobaczył ją z innym poczuł , że tęskni . | .
|
|
 |
|
. Sobą spełniłeś moje największe marzenie . ♥ | dzyndzel .
|
|
 |
|
. Kiedy się śmiejesz , cały świat śmieje się z Tobą . Kiedy płaczesz , płaczesz sama . | fb .
|
|
 |
|
W piekle uczą matmy po niemiecku. /?
|
|
 |
|
Śmieję się, udaję szczęśliwą. A tak naprawdę, to nikt nie wie, że to wszystko nie ma sensu. Że sobie nie radzę, że brak mi sił..
|
|
  |
|
dobrze jest . jesteśmy szczęśliwi , bo jesteśmy razem .
|
|
 |
|
Przegryzła wargę słysząc przypadkowo kolejną rozmowę na Jego temat.Stała zmieszana w zatłoczonym autobusie marząc tylko o tym,aby stad wyjść i uciec gdzieś daleko.Ledwo hamowała łzy słysząc o nowej dziewczynie swojego byłego chłopaka-Ja też skrzywdzi-usłyszała piszczący głos młodszej dziewczyny.Nie mogła powstrzymać łez,które płynęły strumieniem po jej policzkach.Z kieszeniu kurtki wyjęła mp4 wkładając słuchawki do uszu.Nastawiła głośną muzykę,by zagłuszyć swe myśli i ich rozmowy.Gdyby tylko nie miała na głowie kaptura rozpoznałyby ją.Ze to ta dziewczyna 2 lata temu miała wypadek z tym chłopakiem,że to ona uratowała mu życie,że to ona kochała go z całego serca i że to właśnie ona żałowała dnia,w którym Go poznała.Bo to ją skrzywdził,oszukał,zdradził i naraził jej życie.Gdy autobus zatrzymał sie na jednym z przystanków wybiegła z niego nie rozglądając się na ulicę-Aaaa-krzyknęła czując ból w klatce piersiowej.Czuła jak powieki się jej zamykają i ból po chwili mijał.Odeszła...|| pozorna
|
|
 |
|
Pewnie, stań bliżej, poczuj mój zapach, podziwiaj. Uwielbiam, jak nie radzisz sobie z własnymi pragnieniami.< 33
|
|
 |
|
. Jestem zła , wredna , marudna i jestem mistrzem w niemiłych docinkach . Niedługo zawładnę złym światem , więc kurwa mnie nie drażnij ! | dzyndzel ♥ .
|
|
 |
|
. normalnie jestem grzeczna , ale mam ochotę zabrać ją do tej sali tortur , którą buduję dla niej w piwnicy i pastwić się nad nią ! | dzyndzel ♥ .
|
|
|
|