![Dziś mija rok od naszego rozstania. Wiem że nie pamiętasz i nawet się nie łudzę że jest inaczej ale wiedz że ja nigdy nie zapomnę zeszłorocznego wieczora który odebrał mi wszystko – Ciebie. Nigdy nie zapomnę Twoich słów które tak bardzo bolały słów przez które dusiłam się łzami. Chyba nigdy nie cierpiałam tak bardzo jak wtedy chyba nikt nigdy nie zadał mi tyle bólu co Ty. Ale mimo tego bólu nie żałuję. Nie żałuję że Cię poznałam. Nie żałuję mimo tych 356 dni w tęsknocie i bólu serca. Nie żałuję mimo tych 356 nieprzespanych nocy. Nie żałuję bo byłeś najlepszym co mi się mogło w życiu przytrafić. Ale mimo tych 356 dni nie zmieniło się nic ja nadal Cię kocham nadal Cię kocham równie mocno jak rok temu. Nadal tęsknię a moje serce rozbite jest na milion kawałeczków. Ale mam nadzieję że o mnie nie zapomnisz nigdy. Mam nadzieję że nie zapomnisz o tym jak bardzo ważny dla mnie byłeś. I mimo rozbitego serca na milion kawałków mam nadzieję że będziesz szczęśliwy tego Ci właśnie życzę. s.](http://files.moblo.pl/0/10/10/av65_101034_-366d9c0e835dc87c3cba.jpeg) |
Dziś mija rok od naszego rozstania. Wiem, że nie pamiętasz i nawet się nie łudzę, że jest inaczej, ale wiedz, że ja nigdy nie zapomnę zeszłorocznego wieczora, który odebrał mi wszystko – Ciebie. Nigdy nie zapomnę Twoich słów, które tak bardzo bolały, słów przez, które dusiłam się łzami. Chyba nigdy nie cierpiałam tak bardzo jak wtedy, chyba nikt nigdy nie zadał mi tyle bólu co Ty. Ale mimo tego bólu, nie żałuję. Nie żałuję, że Cię poznałam. Nie żałuję mimo tych 356 dni w tęsknocie i bólu serca. Nie żałuję mimo tych 356 nieprzespanych nocy. Nie żałuję, bo byłeś najlepszym co mi się mogło w życiu przytrafić. Ale mimo tych 356 dni, nie zmieniło się nic, ja nadal Cię kocham, nadal Cię kocham równie mocno jak rok temu. Nadal tęsknię, a moje serce rozbite jest na milion kawałeczków. Ale mam nadzieję, że o mnie nie zapomnisz nigdy. Mam nadzieję, że nie zapomnisz, o tym jak bardzo ważny dla mnie byłeś. I mimo rozbitego serca na milion kawałków, mam nadzieję, że będziesz szczęśliwy, tego Ci właśnie życzę. / s.
|
|
![Nie zapomnę o Nim nigdy. Nie zapomnę mimo tego bólu który mi zadał. Mimo tylu nieprzespanych nocy. Mimo tylu wylanych łez. Nie zapomnę o Nim bo mimo wszystko dał mi dużo szczęścia. s.](http://files.moblo.pl/0/10/10/av65_101034_-366d9c0e835dc87c3cba.jpeg) |
Nie zapomnę o Nim nigdy. Nie zapomnę mimo tego bólu, który mi zadał. Mimo tylu nieprzespanych nocy. Mimo tylu wylanych łez. Nie zapomnę o Nim, bo mimo wszystko dał mi dużo szczęścia. / s.
|
|
![Ludzie to bezmózgie kukły](http://files.moblo.pl/0/10/10/av65_101034_-366d9c0e835dc87c3cba.jpeg) |
Ludzie to bezmózgie kukły
|
|
![Pamiętasz mnie jeszcze? Straciliśmy coś co było drugą częścią nas siebie. Teraz chodzisz na imprezy spotykasz się ze znajomymi. Nie udawaj że już zapomniałeś. Odezwij się napisz uśmiechnij ja jestem dla Ciebie też. s.](http://files.moblo.pl/0/10/10/av65_101034_-366d9c0e835dc87c3cba.jpeg) |
Pamiętasz mnie jeszcze? Straciliśmy coś co było drugą częścią nas - siebie. Teraz chodzisz na imprezy, spotykasz się ze znajomymi. Nie udawaj, że już zapomniałeś. Odezwij się, napisz, uśmiechnij, ja jestem - dla Ciebie też. / s.
|
|
![Poduszka mokra od łez rozdarte serce i miliony wspomnień. s.](http://files.moblo.pl/0/10/10/av65_101034_-366d9c0e835dc87c3cba.jpeg) |
Poduszka mokra od łez, rozdarte serce i miliony wspomnień. / s.
|
|
![I znikniesz zaraz po tym jak uśmiech zgaśnie na mojej twarzy bo boisz się tego że coś może nie grać upadać i to wszystko jest Twoim dziełem chimica](http://files.moblo.pl/0/10/1/av65_100130_bluearrow96-b6bf224ea12fcc8bd3df.jpeg) |
I znikniesz, zaraz po tym jak uśmiech zgaśnie na mojej twarzy, bo boisz się tego, że coś może nie grać, upadać, i to wszystko jest Twoim dziełem ~ chimica
|
|
![Pozwól mi po prostu przez chwilę się sprzeciwić. Pozwól mi na uderzenie Cię w klatkę piersiową na minutowe pretensje krzyk. Nie rzucaj do mnie od razu wrednych docinek kiedy łzy staną mi w oczach. Przyjmij tę sytuację na chwilę. Zrozum że jest źle. Że nie daję rady sypię się i Cię potrzebuję. Nie bądź pieprzonym tchórzem który zamiata każdy problem pod dywan a w najlepszym wypadku wychodzi wyrzucić owe śmieci i nigdy już nie wraca chimica](http://files.moblo.pl/0/10/1/av65_100130_bluearrow96-b6bf224ea12fcc8bd3df.jpeg) |
Pozwól mi po prostu przez chwilę się sprzeciwić. Pozwól mi na uderzenie Cię w klatkę piersiową, na minutowe pretensje, krzyk. Nie rzucaj do mnie od razu wrednych docinek, kiedy łzy staną mi w oczach. Przyjmij tę sytuację - na chwilę. Zrozum, że jest źle. Że nie daję rady, sypię się i Cię potrzebuję. Nie bądź pieprzonym tchórzem, który zamiata każdy problem pod dywan, a w najlepszym wypadku wychodzi wyrzucić owe śmieci, i nigdy już nie wraca ~ chimica
|
|
![Przeżywamy to na odpierdol. Nigdy na trzeźwo. Nigdy sami. Nigdy nie za blisko. Nigdy tak jak to planowaliśmy. Nigdy tak jak mogłoby mieć sens chimica](http://files.moblo.pl/0/10/1/av65_100130_bluearrow96-b6bf224ea12fcc8bd3df.jpeg) |
Przeżywamy to na odpierdol. Nigdy na trzeźwo. Nigdy sami. Nigdy nie za blisko. Nigdy tak, jak to planowaliśmy. Nigdy tak, jak mogłoby mieć sens ~ chimica
|
|
![2 Moją zazdrośnicą moim uparciuchem moją dumną obrażalską księżniczką i moją nimfomanką chcę żebyś tą osobą właśnie była. Z podkreśleniem na moją. Taką Cię chcę. Właśnie taką. Mylisz się jak cholera sądząc że Cię nie znam. Nie trudno Cię odkryć. Trudno to znieść ale nie odkryć. Przynajmniej mi. Wiesz czemu uparciuchu? Bo wytrwale nawet w głębi siebie chcesz utrzymać wersję że nic dla Ciebie nie znaczę a w rzeczywistości chcesz tego samego co ja. Trafił. Teraz patrzył na mnie wyczekująco więc lekko pocałowałam go w policzek. Wiele ryzykujesz gamoniu. Za zwolnienie z roboty nie odpowiadam... chimica](http://files.moblo.pl/0/10/1/av65_100130_bluearrow96-b6bf224ea12fcc8bd3df.jpeg) |
(2) - Moją zazdrośnicą, moim uparciuchem, moją dumną, obrażalską księżniczką i moją nimfomanką, chcę żebyś tą osobą właśnie była. Z podkreśleniem na moją. Taką Cię chcę. Właśnie taką. Mylisz się jak cholera, sądząc, że Cię nie znam. Nie trudno Cię odkryć. Trudno to znieść, ale nie odkryć. Przynajmniej mi. Wiesz czemu, uparciuchu? Bo wytrwale nawet w głębi siebie chcesz utrzymać wersję, że nic dla Ciebie nie znaczę, a w rzeczywistości chcesz tego samego, co ja. - Trafił. Teraz patrzył na mnie wyczekująco, więc lekko pocałowałam go w policzek. - Wiele ryzykujesz, gamoniu. Za zwolnienie z roboty nie odpowiadam... ~ chimica
|
|
![1 Ja pieprzę! Jestem zazdrośnicą i będę robiła Ci jazdy o każdą pannę która zakręci się wokół Twojego boku ogarniasz? Jestem wręcz durnie honorowa unoszę się dumą tak często że nawet nie mieści Ci się w głowie i będziemy się kłócić tygodniami lub dłużej zależy kiedy wyciągniesz do mnie rękę. Jestem pieprzniętą nimfomanką która żadnej wspólnie spędzanej nocy nie da Ci przespać czym byś się nie wykręcał: pracą szkołą czy turniejem. Jestem strasznie upierdliwa. Jestem maksymalnym uparciuchem i wszystko musi iść po mojej myśli. Wbrew pozorom mam serce płaczę i bywam smutna tylko nigdy Ci tego otwarcie nie pokażę. Jestem chorą zagadką tajemnicą która ludzie próbują rozkminić latami ale nie potrafią. Na co Ty chcesz się pisać? Teraz też po całym tym podsumowaniu przejdzie Ci przez gardło stwierdzenie że chcesz ze mną być? wydusiłam szybko łykając powietrze. Pozostało czekać na odpowiedź chimica](http://files.moblo.pl/0/10/1/av65_100130_bluearrow96-b6bf224ea12fcc8bd3df.jpeg) |
(1) - Ja pieprzę! Jestem zazdrośnicą i będę robiła Ci jazdy o każdą pannę, która zakręci się wokół Twojego boku, ogarniasz? Jestem wręcz durnie honorowa, unoszę się dumą tak często, że nawet nie mieści Ci się w głowie i będziemy się kłócić tygodniami lub dłużej, zależy kiedy wyciągniesz do mnie rękę. Jestem pieprzniętą nimfomanką, która żadnej wspólnie spędzanej nocy nie da Ci przespać, czym byś się nie wykręcał: pracą, szkołą czy turniejem. Jestem strasznie upierdliwa. Jestem maksymalnym uparciuchem i wszystko musi iść po mojej myśli. Wbrew pozorom mam serce, płaczę i bywam smutna, tylko nigdy Ci tego otwarcie nie pokażę. Jestem chorą zagadką, tajemnicą która ludzie próbują rozkminić latami, ale nie potrafią. Na co Ty chcesz się pisać? Teraz też, po całym tym podsumowaniu, przejdzie Ci przez gardło stwierdzenie, że chcesz ze mną być? - wydusiłam, szybko łykając powietrze. Pozostało czekać na odpowiedź ~ chimica
|
|
![Spójrz te dwa lata wstecz. Kilka miesięcy związku i wielka miłość kilogram wyznań zaufanie tęsknota i czekanie na drugą połowę. Szlachetne jak cholera. Spójrz na tę niewinność i zaczerwienione policzki kiedy pierwszy raz wsuwał dłoń za gumkę jej majtek. Ten wieczór kiedy ściągnął z niej ubrania i nakrywając swoim ciałem wreszcie pokazał jej to doznanie o którym tyle mówił. Było już ciemno. Patrzyła na księżyc sunący po niebie czując go najbliżej wraz z natężeniem ogarniającej miłości. I to byłoby piękne. Wkrótce skończyłyby się czas kiedy widzieli się najczęściej co miesiąc. Gdyby nie to że jej się spodobało. Tamten wieczór. I chciała go powtarzać często niezależnie od tego kto rozsuwał jej kolana i zapełniał usta lepkim płynem chimica](http://files.moblo.pl/0/10/1/av65_100130_bluearrow96-b6bf224ea12fcc8bd3df.jpeg) |
Spójrz te dwa lata wstecz. Kilka miesięcy związku i wielka miłość, kilogram wyznań, zaufanie, tęsknota i czekanie na drugą połowę. Szlachetne jak cholera. Spójrz na tę niewinność i zaczerwienione policzki, kiedy pierwszy raz wsuwał dłoń za gumkę jej majtek. Ten wieczór, kiedy ściągnął z niej ubrania i nakrywając swoim ciałem, wreszcie pokazał jej to doznanie, o którym tyle mówił. Było już ciemno. Patrzyła na księżyc sunący po niebie, czując go najbliżej wraz z natężeniem ogarniającej miłości. I to byłoby piękne. Wkrótce skończyłyby się czas, kiedy widzieli się najczęściej co miesiąc. Gdyby nie to, że jej się spodobało. Tamten wieczór. I chciała go powtarzać często, niezależnie od tego kto rozsuwał jej kolana i zapełniał usta lepkim płynem ~ chimica
|
|
![Kulę się jak mały szczeniaczek którego ktoś przestraszył. Niekoniecznie świadomie to mógł być zwyczajny przypadek. Za duży hałas zbyt energiczny ruch. Nie wiedziałeś jak mnie to dotknie. Nie przewidziałeś konsekwencji paru słów. Jedno zdanie które przeszyło całe moje ciało i uświadomiło że się przywiązuję a im bliżej jestem tym mocniej mnie ranisz chimica](http://files.moblo.pl/0/10/1/av65_100130_bluearrow96-b6bf224ea12fcc8bd3df.jpeg) |
Kulę się jak mały szczeniaczek, którego ktoś przestraszył. Niekoniecznie świadomie, to mógł być zwyczajny przypadek. Za duży hałas, zbyt energiczny ruch. Nie wiedziałeś, jak mnie to dotknie. Nie przewidziałeś konsekwencji paru słów. Jedno zdanie, które przeszyło całe moje ciało i uświadomiło, że się przywiązuję, a im bliżej jestem, tym mocniej mnie ranisz ~ chimica
|
|
|
|