głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kissmemylover

Uważaj  żeby pewnego dnia nie poczuć za mocno. Uważaj  żeby pewnego dnia znów nie stracić za wiele.

memoirs dodano: 26 stycznia 2015

Uważaj, żeby pewnego dnia nie poczuć za mocno. Uważaj, żeby pewnego dnia znów nie stracić za wiele.

Czasem kiedy myślę o tym co robiłam  ile dałam  żeby go zdobyć  żeby mnie kochał  myślę o tym i jest mi wstyd... Dać wam radę? Nie warto walczyć o coś czego nie ma  serio.

memoirs dodano: 26 stycznia 2015

Czasem kiedy myślę o tym co robiłam, ile dałam, żeby go zdobyć, żeby mnie kochał, myślę o tym i jest mi wstyd... Dać wam radę? Nie warto walczyć o coś czego nie ma, serio.

Opłakuję coś  czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei  przeklętych marzeń i oczekiwań.

memoirs dodano: 26 stycznia 2015

Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.

'Jestem z pokolenia  które znało swoje ograniczenia i wiedziało  że ich nie przeskoczy. Z pokolenia orłów  którym wmawiano  że są kurami i skrzydła nie służą im od latania. Z pokolenia dziobiącego ze spuszczoną głową. Dlatego kiedy podniosłem głowę  rozłożyłem skrzydła  odbiłem się od ziemi i wzniosłem wysoko  to wiedziałem już  że nigdy  ale to przenigdy nie chcę wrócić do kurnika. Wiedziałem  że chociaż się boję latać i mam lęk wysokości  to choćbym miał się porzygać ze strachu  nie dam się już ściągnąć na ziemię. I Tobie też tego życzę. Podnieś głowę. Spójrz w niebo i poleć.'

memoirs dodano: 18 stycznia 2015

'Jestem z pokolenia, które znało swoje ograniczenia i wiedziało, że ich nie przeskoczy. Z pokolenia orłów, którym wmawiano, że są kurami i skrzydła nie służą im od latania. Z pokolenia dziobiącego ze spuszczoną głową. Dlatego kiedy podniosłem głowę, rozłożyłem skrzydła, odbiłem się od ziemi i wzniosłem wysoko, to wiedziałem już, że nigdy, ale to przenigdy nie chcę wrócić do kurnika. Wiedziałem, że chociaż się boję latać i mam lęk wysokości, to choćbym miał się porzygać ze strachu, nie dam się już ściągnąć na ziemię. I Tobie też tego życzę. Podnieś głowę. Spójrz w niebo i poleć.'

'Klęczy przed figurą  a diabła ma za skórą.'

memoirs dodano: 16 stycznia 2015

'Klęczy przed figurą, a diabła ma za skórą.'

Zło  które Ci wyrządzono zamieniaj w dobro.

memoirs dodano: 12 stycznia 2015

Zło, które Ci wyrządzono zamieniaj w dobro.

A potem sam się znajdzie powód  by zwątpić czy to się opłaca. Znajdziemy powód by odchodzić i sto powodów żeby wracać.

memoirs dodano: 8 stycznia 2015

A potem sam się znajdzie powód, by zwątpić czy to się opłaca. Znajdziemy powód by odchodzić i sto powodów żeby wracać.

Chciałam nie raz się targnąć  skończyć z tym raz na zawsze  ile można czekać  pragnąc nie skoczyć po nowa szanse... Proszę Cie raz ostatni  przełknę każdej prawdy ciernie  karmiona nadziejami chyba wcale wole nie jeść. Dniami nocami ciągle pytam się gdzie jesteś  ale chyba powątpiewam czy Ty w ogóle istniejesz.

memoirs dodano: 8 stycznia 2015

Chciałam nie raz się targnąć, skończyć z tym raz na zawsze, ile można czekać, pragnąc nie skoczyć po nowa szanse... Proszę Cie raz ostatni, przełknę każdej prawdy ciernie, karmiona nadziejami chyba wcale wole nie jeść. Dniami nocami ciągle pytam się gdzie jesteś, ale chyba powątpiewam czy Ty w ogóle istniejesz.

Wyrwij me serce i wyrzuć  spal  potnij  nakłuj  zjedz! Cokolwiek. Już go nie potrzebuje...

memoirs dodano: 1 stycznia 2015

Wyrwij me serce i wyrzuć, spal, potnij, nakłuj, zjedz! Cokolwiek. Już go nie potrzebuje...

Jeśli chce się być szczęśliwym  nie wolno gmerać w pamięci.

memoirs dodano: 1 stycznia 2015

Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci.

 Cz.2   Halo?  usyłaszłam jego głos  O czym Ty piszesz do cholery?! krzyknełam do słuchawki  Czemu krzyczysz? spytał   usłyszałam troskę w jego głosie  O czym piszesz?!  spytałam kolejny raz  Bo myślalem o nas i doszedlem do pewnego wniosku. Z każda sekunda  z każda minuta  z każda godziną kocham Cie coraz mocniej   powiedział  a we mnie sie zagotowalo  nei wiedziałam czy mam sie cieszyc  czy wkurzać  Jak mogles tak pisać  wiesz co pomyslałam?! wiesz?!   krzyknełam ocierając łzy. jak się okazało  chciał wprowadzić chwile grozy jednak nie spdziewał sie takiej reakcji  ale dzięki niej  kolejny raz udowodnilam mu swą miłość...    pozorna

pozorna dodano: 19 grudnia 2014

[Cz.2] -Halo?- usyłaszłam jego głos- O czym Ty piszesz do cholery?!-krzyknełam do słuchawki- Czemu krzyczysz?-spytał- usłyszałam troskę w jego głosie- O czym piszesz?!- spytałam kolejny raz- Bo myślalem o nas i doszedlem do pewnego wniosku. Z każda sekunda, z każda minuta, z każda godziną kocham Cie coraz mocniej- powiedział, a we mnie sie zagotowalo, nei wiedziałam czy mam sie cieszyc, czy wkurzać- Jak mogles tak pisać, wiesz co pomyslałam?! wiesz?! - krzyknełam ocierając łzy. jak się okazało, chciał wprowadzić chwile grozy jednak nie spdziewał sie takiej reakcji, ale dzięki niej, kolejny raz udowodnilam mu swą miłość... || pozorna

 Cz.1   Musimy porozmawiać wyświetliłam smsa na ekranie telefonu. o czym? spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp. o nas odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia. a co z nami nie tak? spytałam Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony  może już to czujesz? spytał a ja odębiałam  do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach ale  przecież to niemożliwe jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...  pisz konkretnie bo nie wiem o czym mówisz! wystukałam nie powstrzymując juz łez.. dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam    pozorna

pozorna dodano: 19 grudnia 2014

[Cz.1] -Musimy porozmawiać-wyświetliłam smsa na ekranie telefonu.-o czym?-spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp.-o nas-odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia.-a co z nami nie tak?-spytałam-Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony, może już to czujesz?-spytał,a ja odębiałam, do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach,ale przecież to niemożliwe,jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...- pisz konkretnie,bo nie wiem o czym mówisz!-wystukałam nie powstrzymując juz łez..-dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku-zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam || pozorna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć